Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja ustala winnego kraksy na Hallera

Joanna Pociżnicka
Po zderzeniu karetka przewróciła się na dach
Po zderzeniu karetka przewróciła się na dach Tomasz Hołod
To z winy kierowcy karetki pogotowia ratunkowego doszło w środowy wieczór do wypadku na skrzyżowaniu al. Hallera i ul. Powstańców Śląskich we Wrocławiu. Tak wynika z relacji świadków.

Jednak ostateczne wyniki dochodzenia policji poznamy dopiero w styczniu.

W wyniku zderzenia ambulansu z fordem fiestą ucierpiały cztery osoby: troje pracowników pogotowia i przewożony karetką pacjent. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi. Wszystkie ofiary po przebadaniu wypadku wypisano ze szpitala.

Do zdarzenia doszło w środę po godz. 21. Według świadków, to kierowca karetki wjechał tak szybko na skrzyżowanie, że prowadząca forda kobieta nie miała szans zahamować.
- Jeśli winnym rzeczywiście okaże się kierowca karetki, grozi mu nawet kara pozbawienia wolności do trzech lat - informuje Małgorzata Klaus, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

I przypomina, że jeśli kraksę spowoduje kierowca uprzywilejowanego pojazdu, odpowiada jak każdy inny.
- Jadąc na sygnale też trzeba prowadzić auto tak, by nie spowodować wypadku - przypomina Klaus. - Zwłaszcza jeśli wieziony jest nią pacjent, który znajduje się w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska