Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyskwalifikacja Seroczyńskiego

Paweł Pluta
Adam Seroczyński został zdyskwalifikowany przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski z powodu stosowania dopingu i pozbawiony 4. miejsca w kajakowym wyścigu K2 na 1000 m w sierpniowych igrzyskach w Pekinie.

Zdecydowano też o wykluczeniu Polaka z igrzysk w Londynie w 2012 roku.
Decyzję w sprawie Seroczyńskiego, podobnie jak białoruskich młociarzy Wadima Dewiatowskiego i Iwana Tichona, którym odebrano medale wywalczone w Pekinie, podjęła wczoraj w Lozannie Komisja Dyscyplinarna MKOl.

Kajakarz Posnanii, któremu w osadzie partnerował Mariusz Kujawski, był jedynym polskim sportowcem na ostatniej olimpiadzie z budzącym wątpliwości wynikiem testu antydopingowego. W jego organizmie wykryto clenbuterol, którego obecność potwierdziły badania zarówno próbki A, jak i B. Sprawa ciągnęła się od września, gdyż MKOl zwlekał z rozpatrzeniem odwołania Seroczyńskiego, któremu obecnie grozi dwuletnia dyskwalifikacja.

Z analizy uzasadnienia decyzji w tej sprawie wynika, że MKOl nie pochylił się nad wnioskami zawartymi w pisemnym odwołaniu, dotyczącym braku ekspertyzy, czy żywność, której używano na olimpijskim torze kajakowym, była "czysta i wolna od clenbuterolu".

34-letni kajakarz, choć czuje się absolutnie niewinny, zapowiedział już zakończenie kariery. Będzie jednak chciał do końca walczyć o swoje dobre imię. Jeśli PKOl i Polski Związek Kajakowy będą w stanie mu pomóc - chodzi przede wszystkim o koszty odwołania, to Seroczyński zamierza odwoływać się do Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska