- Z tej wypowiedzi wynika, że także Prezydent Wrocławia i podległy mu urząd zgadzają się z naszą analizą sytuacji i pragną sprzedać udziały w spółce - dla dobra zarówno WKS Śląsk jak i miasta - skomentowali już w internecie działacze TUMW.
- Uważamy(...), że Towarzystwo nie jest właściwym adresatem apelu, aby "przyprowadzić" do magistratu chętnych na odkupienie od samorządu jego udziałów w spółce WKS Śląsk Wrocław. TUMW zajmuje się nie doradztwem przy prywatyzacji, ale reprezentowaniem interesów mieszkańców. Nie widzimy jednak przeszkód, aby jak najszybciej ogłosić przetarg na profesjonalną firmę, która miałaby się znaleźć znalezieniem nowego inwestora dla klubu. Ministerstwo Skarbu Państwa wielokrotnie sięgało po doradców przy przeprowadzaniu prywatyzacji więc takiego wsparcia merytorycznego mógłby poszukać również Urząd Miejski Wrocławia - pisze TUMW.
Przypomnijmy. Dwa dni temu Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia przesłało do magistratu swoje propozycje do budżetu Wrocławia na 2013 r. Zaproponowało, by finanse miasta uzdrowić sprzedając za 40 mln zł klub piłkarski Śląsk Wrocław. Pieniądze z tej transakcji można wykorzystać na poprawę jakości życia mieszkańców: czyli na remonty kamienic, budowę ścieżek rowerowych i nowych torowisk.
Nie jest tajemnicą, że klubowi brakuje pieniędzy. - W poniedziałek umówimy spotkanie właścicieli Śląska Wrocław w sprawie przyszłości klubu - mówi mecenas Józef Birka, prawa ręka Zygmunta Solorza - Żaka. Mają na nim zapaść decyzje, czy i kto wyłoży kolejne pieniądze na Śląsk. O jego sprzedaży na razie nie ma jednak mowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?