Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląsk - Zagłębie: Nikt w szatni nie rozmawia o tym, że to ostatni mecz trenera

Jakub Pęczkowicz
- Nasze dotychczasowe konfrontacje ze Śląskiem nie wyglądały tak jak byśmy chcieli. W niedzielę będzie inaczej - zapowiada piłkarz Zagłębia Bartosz Rymaniak.

Rozmowa z [b]Bartoszem Rymaniakiem, obrońcą Zagłębia Lubin[/b]

Jakie nastroje panują w szatni przed derbami?
Mimo że ten sezon nie układa się nam tak jak byśmy chcieli, to walki nie można nam odmówić. Spotkanie ze Śląskiem jest jednym z ważniejszych w sezonie i zrobimy wszystko, by wyjść z niej zwycięsko. W tym meczu nie ma faworyta, bo oba zespoły będą grać na sto procent. Jest to prestiżowy mecz dla naszych kibiców oraz dla nas. Dlatego zrobimy wszystko, by wywieść komplet punktów.

Pozycja Pavla Hapala w klubie wydaje się być zagrożona. Zawodnicy mają świadomość, że być może grają o jego być albo nie być?
Mówiąc szczerze - nikt w szatni o tym nie rozmawia. Mobilizujemy się maksymalnie, by zagrać dobre zawody, polepszyć swoją sytuację w tabeli i dać radość kibicom.

Ostatni raz wygraliście ze Śląskiem w 2002 roku. Czas już chyba przerwać tę złą passę?
Faktycznie. Nasze dotychczasowe konfrontacje z nimi nie wyglądały tak jak byśmy chcieli. W niedzielę będzie inaczej, zrobimy wszystko, by zejść z boiska jako drużyna lepsza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska