- Nie zajmujemy się budową Narodowego Forum Muzyki tylko programem artystycznym - rozpoczął swoją wypowiedź podczas konferencji prasowej. - Sytuacja jest trudna, bowiem zakładaliśmy, że w 2013 roku odbędzie się tutaj festiwal Wratislavia Cantans i koncert filharmoników berlińskich - dodał.
Jak przyznał Kosendiak, koncerty muzyki poważnej planuje się z kilkuletnim wyprzedzeniem. Dlatego teraz trzeba wszystkie zaplanowane wydarzenia przełożyć na inne terminy. - Trwają negocjacje w sprawie nowych dat - dodał. Filharmonicy berlińscy wystąpią w lutym 2015 roku.
Stwierdził, że nie ma zagrożenia, że Filharmonia poniesie konsekwencje finansowe za zmianę terminu występu gości z Berlina, bowiem nie przewidywała tego umowa.
Kosendiak wierzy jednak, że inwestycja zakończy się powodzeniem. - Naszym celem jest, żeby melomanii słuchali koncertów pierwszej ligi i będą u nas pierwszoligowe koncerty.
Dyrektor odniósł się również do swojej piątkowej wypowiedzi na facebooku. - Do dyskusji o dupie zapraszam na facebooka. Nie chciał wyjaśnić, kim są owi "życzliwi", którzy życzyli filharmonii, by Mostostal opuścił budowę Narodowego Forum Muzyki.
Dodał również, że miała to być prywatna wypowiedź skierowana tylko do znajomych. - Rzadko korzystam z facebooka. Przy okazji przekonałem się również jaką potęgę mają media.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?