Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiadomo już, co będzie można wybudować na Kępie Mieszczańskiej

Marcin Torz
infografika Maciej Dudzik
Czy teraz łatwiej będzie sprzedać Kępę Mieszczańską - 12-hektarową wyspę w rejonie ul. Dmowskiego we Wrocławiu? Jest na to szansa, bowiem w końcu przygotowano projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (MPZP), który określa jakie budynki można stawiać w danym miejscu.

Do wtorku mieszkańcy Wrocławia mogą zgłaszać swoje zastrzeżenia. Ostatecznie o kształcie MPZP zdecydują radni.

W magistracie mówią, że plan powinien zostać uchwalony na początku 2013 r. Co on zakłada? Wiadomo, że na Kępie będzie można zbudować biura, mieszkania oraz hotel. Wymóg konserwatora zabytków jest taki, by pozostawić istniejący plac ćwiczebny.

- Wysokość zabudowy ma być zróżnicowana - mówi prof. Tomasz Ossowicz, dyrektor Biura Rozwoju Wrocławia. Zabudowa wokół placu może mieć do 22 m wysokości, zaś wzdłuż rzeki - do 28 m. Najwyższy budynek, 55-metrowy, stanie przy ulicy Dmowskiego.

W centralnej części wyspy (obecnie plac ćwiczeń) znajdą się tereny zielone. Sporo zieleni będzie też na północy, na charakterystycznym cyplu. - Wzdłuż Odry przewidujemy bulwary spacerowe, można będzie też budować mariny i przystanie - relacjonuje prof. Ossowicz.

Na północy wyspy, na granicy z terenami zielonymi, zakłada się powstanie niewysokich (16 m) obiektów, przeznaczonych na usługi związane z rekreacją (np. hala sportowa czy lodowisko).

Z tego, że MPZP niebawem wejdzie w życie, cieszy się przede wszystkim Agencja Mienia Wojskowego, która od czterech lat bezskutecznie próbuje sprzedać działkę. Nic dziwnego. Jaki inwestor wyłoży miliony za teren, nie wiedząc, co można na nim zbudować?

- Jeszcze w tym roku, zanim plan wejdzie w życie, ogłosimy przetarg. Prawdopodobnie cena w nim będzie niższa od tej, którą ustalimy w przyszłym roku - mówi Małgorzata Golińska, rzeczniczka AMW.

Dotychczas Kępa Mieszczańska była wystawiana na sprzedaż w aż 20 przetargach. W latach 2008-10 AMW przeprowadziła sześć przetargów na trzy działki. W pierwszym cena wywoławcza wynosiła 390 mln zł, w kolejnych ją obniżano (np. maj 2009 r. - 353 mln zł, maj 2010 r. - 281 mln zł). W 2009 r. wyłoniono nabywcę na jedną z działek (był dla niej miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.) - Została wylicytowana za 8,6 miliona złotych. Działkę kupił Dom-Invest - przypomina Golińska.

Pozostałe aukcje zakończyły się klapą: nikt się nie zgłaszał. Ostatni przetarg na całą Kępę odbył się w maju 2010 r., a cena wywoławcza wynosiła wówczas 281 milionów złotych.

W czerwcu 2011 r. Kępa została podzielona na 30 działek. W ciągłym obrocie są wystawiane 24 działki (w 14 pozycjach przetargowych). - Obecnie, po podziale, łączna wartość wystawianych w przetargach działek wynosi około 170 mln złotych - podsumowuje Małgorzata Golińska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska