Poszło - jak mówi oficjalnie prokuratura - o 10 tysięcy złotych długu. Chociaż z nieoficjalnych informacji wynika, ze właściwy dług to kilkaset złotych, a reszta kwoty to "odsetki". Prokuratura aresztowała już siedem osób zamieszanych w brutalne porwanie.
Przypomnijmy, że 21-letni młodzieniec został uprowadzony 3 października. Bandyci siłą wepchnęli go do bagażnika, związali siatką ogrodniczą i wywieźli do lasu. Tu kazali kopać grób. Później przewieźli go na ogródki działkowe przy ul. Klecińskiej. W jednej z altanek był torturowany.
Zwyrodnialcy wyrwali mu obcęgami dwa zęby, a mały palec odcięli sekatorem. Na noc porywacze zostawiali mężczyznę samego, skutego kajdankami, z zakneblowanymi ustami. W sobotę rano udało mu się jednak oswobodzić i wezwać pomoc.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Przyznali się do winy. Grozi im od 3 do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?