Aby impreza się opłaciła, wynik trzeba podwoić. - Jestem dobrej myśli - zapewnia Robert Pietryszyn, prezes spółki Wrocław 2012, która organizuje pojedynek. - Do meczu zostało jeszcze sporo czasu. A wiadomo, że bilety na mecze piłkarskie sprzedają się najlepiej dzień, dwa przed samym spotkaniem. Dlatego uważam, że dotychczasowa sprzedaż jest na dobrym poziomie - dodaje Pietryszyn.
Co, jeśli nie uda się sprzedać odpowiedniej ilości wejściówek? - To będzie oznaczało, że więcej imprez piłkarskich (nie licząc meczów Śląska - przyp. red.) nie będziemy organizować. Jeśli brazylijskie gwiazdy nie przyciągną tłumów, to żaden inny zespół też tego nie zrobi - analizuje Robert Pietryszyn. - Skupimy się przede wszystkim na tym, aby na meczach Śląska były pełne trybuny. Na tym się zarabia na stadionach, to właśnie dzień meczowy decyduje o powodzeniu w zapełnieniu stadionu.
Reprezentacja Brazylii już w poniedziałek pojawi się we Wrocławiu. Japończycy przylecą 13 października.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?