- Ma na imię Harry, jest ze mną od trzech dni. Dostałem go w Happy Meal'u (w sieci Macdonald's - przyp. red.) - mówi Kacper Gil z klasy 3a pokazując figurkę chomika.
Zwierzęta błogosławił ojciec Fabian z parafii św. Antoniego na Karłowicach. - Dziś przeważają psy i koty, ale kiedyś zdarzyło mi się święcić nawet pająka ptasznika - mówi franciszkanin.
Skąd tradycja święcenia naszych pupili? Wszystko za sprawą św. Franciszka. -Kochał nie tylko ludzi, ale wszystkie co żyje, i jest stworzone przez Boga. Należy pamiętać, że błogosławimy nie tylko zwierzęta, ale też ich właścicieli. Opiekując się żywym stworzeniem bierzemy na siebie dużą odpowiedzialność - mówił o. Fabian.
Co mówić, gdy dziecko pyta, czy jego świnka morska pójdzie do nieba? -Odpowiadam, że Pan Bóg na pewno się nią zaopiekuje-uśmiecha się ojciec Fabian.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?