Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O miejsce na pudle

Krzysztof Kucharski
Krzysztof Kucharski
Krzysztof Kucharski Fot. Marek Grotowski
Sportowcy i ich kibice wiedzą, jak trudno stanąć na pudle, czyli zająć jedno z trzech pierwszych miejsc.

Sportowcy i ich kibice wiedzą, jak trudno stanąć na pudle, czyli zająć jedno z trzech pierwszych miejsc. Przełom grudnia i stycznia to czas mnogości rankingów. Ogłasza się ich nawet po kilkadziesiąt na dobę. Dziennikarze tak kochają ten sposób ustalania hierarchii i wywoływania sensacji, że najróżniejsze rankingi odbywają się prawie przez okrągły rok. Grudzień i styczeń to jednak czas żniw.

Od jakiegoś czasu szukałem plebiscytu na najpiękniejszy rynek w Polsce. Nie zna-lazłem. Natomiast internauci wybrali piętnaście najfajniejszych ulic w Polsce. Wygrał warszawski Nowy Świat, a wrocławska Świdnicka znalazła się na ósmym miejscu. Chcąc być szczery, nie wiem, dlaczego wyprzedziła toruńską ulicę Szeroką. Świdnicka nie jest, niestety, dobrą wizytówką miasta, bo jest martwa. A przejście pod arkadami może wywołać wymioty. Poza tym nic się na niej nie dzieje. W każdym razie mniej niż na łódzkiej Piotrkowskiej, która zajęła dopiero piętnaste miejsce.

Najbardziej mi przykro, iż rozczarowuję fan club wrocławskiego Rynku. Niestety, jego dominacji nad wszystkimi rynkami Polski, Europy i świata nikt nie potwierdza oficjalnie.
Nie można się też cieszyć z naszej pozycji wśród najdroższych miast na rynku nieruchomości (przed kryzysem). Wrocław zajmował piąte miejsce za Sopotem, Zakopanem, Warszawą i Krakowem. Wolałbym, żeby był piąty od końca. Felieton jest właściwym miejscem na dziennikarski egoizm.
Według miesięcznika "Forbes", wśród miast przyjaznych biznesowi Wrocław cieszył się na gali brązowym medalem - za Warszawą i Krakowem. Natomiast zagraniczni inwestorzy dali mu srebrny medal.

Żeby nie było tak strasznie wrocławsko, mój lokalny patriotyzm bardzo połechtały rankingi wśród gmin miejskich i miejsko- -wiejskich, gdzie nie po raz pierwszy numerem jeden okazały się Kąty Wrocławskie, a trzecie miejsce zajęło Puszczykowo. W konkurencji gmin wiejskich na trzeci stopień podium wskoczyły Kobierzyce. Z unijnymi funduszami najlepiej na szczeblu gminnym radzą sobie Krośnice w powiecie milickim, a w kategorii gminy miejsko-wiejskiej Świeradów-Zdrój.
Pretekstem do kolejnych list była debata o ustawie metropolitalnej. Analizowała poczynania osiemnastu prezydentów miast powyżej 200 tysięcy mieszkańców. Nasz reprezentant, miłościwie panujący na ratuszu Rafał Dutkiewicz, zajął trzecie miejsce. Tuż za Wojciechem Szczurkiem z Gdyni i Tadeuszem Ferencem z Rzeszowa. Ponad 80 procent mieszkańców uznało ich za dobrych albo bardzo dobrych prezydentów. Gdyby wybory odbyły się miesiąc temu, jak zbadała "Gazeta Wyborcza", prezydent Gdyni dostałby 74 procent głosów, a wrocławski włodarz - 68.

Największe emocje wywołał ostatni ranking prezydentów miast polskich przygotowany przez "Newsweek" - bez podziałów na duże, średnie i małe aglomeracje. Przyglądano się 108 miastom, w których zameldowanych było więcej niż 50 tysięcy obywateli. Specjalne ankiety miały sprawdzić, jak rósł budżet miasta w trakcie prezydentury, ile wydano na miejskie inwestycje, ile miasto pozyskało środków unijnych oraz jak radzi sobie z przestępczością.

Wszystkich chyba zaskoczyło, że ten ranking wygrał... Piotr Przytocki, prezydent 47-tysięcznego Krosna w województwie podkarpackim. O włos tylko wyprzedził Rafała Dutkiewicza. Nie była to sztuka trudna, bo ma bujniejszą fryzurę. Trzeci był wymieniany już w innym rankingu prezydent Rzeszowa.

To nie koniec zaskoczeń, bo na dziewiątym miejscu znalazł się Marek Obrębalski, prezydent Jeleniej Góry, a na dziesiątej Wojciech Murdzek, prezydent niespełna 60-tysięcznej Świdnicy. Tak na nas patrzy Polska. Warszawa w tej zabawie nie uczestniczyła, a Poznań, Kraków, Gdańsk znalazły się poza pierwszą piętnastką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska