Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Licytowali na rzecz dzieci chorych na nowotwory

Eliza Głowicka, Małgorzata Kaczmar
Dziennikarz Marek Obszarny dzielnie radził sobie z licytacyjnym młotkiem, podbijając aukcyjny bębenek
Dziennikarz Marek Obszarny dzielnie radził sobie z licytacyjnym młotkiem, podbijając aukcyjny bębenek Fot. Michał Pawlik
140 tys. złotych zebrano na aukcji dla chorych dzieci. Klinika dostanie cenny aparat.

Obraz Magdaleny Abakanowicz za 25 tys. zł, zegar od Lecha Wałęsy za 10 tys . zł, rękopis nigdy niepublikowanego wiersza Tadeusza Różewicza za 7 tys. zł i pachnąca tytoniem fajka prof. Bronisława Geremka za 4 tys. zł. Wczoraj, już po raz czwarty we wrocławskim ratuszu, spotkali się ludzie o wielkich sercach, gotowych pomagać dzieciom chorym na raka.

IV Doroczna Aukcja Charytatywna Kancelarii BSO Prawo & Podatki na rzecz dzieci z Kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii I Hematologii Dziecięcej Akademii Medycznej we Wrocławiu staje się już tradycją. Ale po raz pierwszy aukcję poprzedził występ przed ratuszem Orkiestry Reprezentacyjnej Śląskiego Okręgu Wojskowego.

W tym roku dochód z licytacji zostanie przekazany na zakup separatora komórkowego, który kosztuje 150 tys. zł.
- Stary nam się popsuł, a na nowy nas nie stać. W klinice tylko mury i personel są budżetowe. Sprzęt mamy dzięki hojności sponsorów. Bez nich nie wiem, jakbyśmy funkcjonowali - przyznaje prof. Alicja Chybicka, kierownik wrocławskiej kliniki.

Aukcja jak zawsze zgromadziła znane osobistości ze świata kultury, nauki, biznesu, medycyny i Kościoła. Wśród gości honorowych byli m.in. prof. Jan Miodek i metropolita wrocławski, arcybiskup Marian Gołębiewski.
W tym roku aż czterech prezydentów ofiarowało pamiątki do licytacji. Lech Wałęsa dał zegar na biurko, Aleksander Kwaśniewski - album ze zdjęciami, Ryszard Kaczorowski zestaw historycznych kart pocztowych, a Vaclav Havel - książkę ze swoim podpisem. Licytowano również pióro prof. Jana Miodka, obraz Stanisława Lengrena - autora ilustracji o Filutku w "Przekroju" i obraz Edwarda Dwurnika.

Irański biznesmen Ali Dadressan, który w zeszłym roku wydał na aukcji ponad 50 tys. zł, i tym razem nie zawiódł. W tym roku kupił obraz wybitnej polskiej rzeźbiarki Magdaleny Abakanowicz - za pracę zapłacił 25 tys zł.

Aukcję prowadził Konrad Imiela, aktor i dyrektor Teatru Muzycznego Capitol.
- To najbardziej profesjonalnie zorganizowana aukcja charytatywna ze wszystkich, jakie odbywają się we Wrocławiu - chwalił prof. Krzysztof Wronecki, kardiochirurg dziecięcy, który kolejny raz wziął w niej udział.
Gościem specjalnym była Martyna Jakubowicz, która wystąpiła z recitalem.

Ile dały aukcje
Na pierwszej aukcji, którą zorganizowano w 2005 roku, zgromadzono 33 tys. zł.
Rok później zlicytowano przedmioty za 55 tys. zł.
Rekordowy zysk przyniosła aukcja w 2007 roku. Wtedy udało się zgromadzić aż 160 tys. zł (aż 56 tys. zł wydał irański biznesmen Ali Dadressan, który kupił torebkę Jolanty Kwaśniewskiej wykonaną ze srebra).
Pieniądze przeznaczono na zakup specjalistycznej aparatury medycznej dla kliniki, w tym m.in. na pompy infuzyjne, łóżka rehabilitacyjne i reanimacyjne oraz najnowszej klasy analizator biochemiczny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska