Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po wpadce z Kasparovem Borys zapewnia: Szachista jeszcze zagra z dziećmi

Magdalena Kozioł
Piotr Krzyżanowski
Z europosłem Piotrem Borysem rozmawia Magdalena Kozioł

Dlaczego Garry Kasparov nie zagrał w szachy z dziećmi we Wrocławiu i w Lubinie? Mówił Panu,że chciał to zrobić...
Plan jego wizyty był bardzo napięty i nie przewidywał takiego scenariusza. Garry miał duży dyskomfort, że nie udało mu się rozegrać żadnego meczu i jego emocje z tym związane były uzasadnione. Nie z jego winy tak się stało.

Ale ktoś dzieciom obiecał, że Kasparov z nimi zagra?
W Lubinie to była inicjatywa szkoły, a we Wrocławiu klubu szachowego. W tym drugim przypadku dzieci czekały w Biurze Informacyjnym Parlamentu Europejskiego, ale na grę nie było czasu. Teraz chcemy to wynagrodzić dzieciom. W czwartek przekażę im 10 kompletów szachów z autografem Kasparova. Spotkam się również z ich rodzicami i zaproszę na spotkanie w marcu. Wtedy ponownie odwiedzi nas Garry i rozegra z dziećmi partie symultaniczne.

Z tymi samymi dziećmi?
Tak. Być może będzie ich jeszcze więcej.

Z jakiej okazji Kasparov ponownie się pojawi na Dolnym Śląsku?
Wtedy ma u nas ruszyć pilotażowy projekt "Szachy w szkole". Parlament Europejski przyjął oświadczenie w sprawie promowania tego programu. Zaangażował się w niego marszałek województwa, który powoła specjalny zespół. Będzie z nami współpracować kuratorium oświaty. Na razie nie wiemy, ile placówek na Dolnym Śląsku zostanie objętych programem. To zależy od zainteresowania. Garry był bardzo zadowolony po spotkaniach w ministerstwach edukacji narodowej i sportu, a także z parlamentarnym zespołem szachowym. W Polsce wobec projektu wykazano bardzo duże zainteresowanie. W Tallinie czy Dolnej Saksonii rozmowy nie były tak wiążące jak u nas.

Nauka gry w szachy będzie obowiązkowa?
Nie. Mam nadzieję, że ten pilotaż będzie mógł działać na wzór orlika. To znaczy, że nauczycieli szkoliłby Dolnośląski Ośrodek Doradztwa Nauczycieli podlegający marszałkowi, a samorządy zainteresowane wprowadzeniem do swoich szkół zajęć szachowych zadeklarują ich sfinansowanie. Teraz na Dolnym Śląsku jest ok. 50 placówek, w których dzieci uczą się grać w szachy. Chcemy, by do pilotażu zgłosiło się co najmniej sto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska