Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna, II liga: Lech na przełamanie

Paweł Witkowski
Mateusz Hałambiec wraca do pełnej dyspozycji po kontuzji. W Rypinie zagra już od pierwszej minuty?
Mateusz Hałambiec wraca do pełnej dyspozycji po kontuzji. W Rypinie zagra już od pierwszej minuty? Piotr Krzyżanowski
W sobotę (29.09, godz. 15) Chrobry Głogów czeka wyjazdowe spotkanie z rewelacją tego sezonu II ligi - Lechem Rypin.

Nie tak kibice Pomarańczowych wyobrażali sobie końcówkę tegorocznego lata. Podopieczni Ireneusza Mamrota, przez wielu ekspertów uważani za faworytów II ligi, w ostatnich dwóch kolejkach mierzyli się z beniaminkami rozgrywek i nie zdołali wywalczyć nawet punktu. Przed nimi kolejne dwa starcia z nowicjuszami. Głogowianie nie mogą sobie pozwolić na wpadkę, bo czołówka uciekła już na dziewięć punktów.

W 10. kolejce łatwo zdobyć punkty z pewnością nie będzie. Zespół Ireneusza Mamrota zagra na boisku Lecha Rypin, który jest prawdziwym objawieniem rozgrywek. Mistrz III ligi (grupa kujawsko-pomorsko-wielkopolska) w tym sezonie zdobył 22 pkt. na 27 możliwych. To najbardziej bramkostrzelna ekipa w stawce. Średnio zdobywa dwa gole na mecz. Zespół Sławomira Suchomskiego (jako piłkarz zasłynął z tego, że w ciągu 5 lat spadł z ekstraklasy z czterema klubami) przypomina drużynę Pomarańczowych z poprzedniego sezonu. W Rypinie też stawia się na ludzi z regionu i po awansie również nie zrezygnowano z zawodników, którzy II ligę wywalczyli.

Siłą Lecha jest atak. Duet Jakub Bojas - Paweł Tabaczyński zdobył 11 z 18 goli beniaminka. Z kolei ofensywa Chrobrego w kujawsko-pomorskim wystąpi mocno osłabiona, gdyż najskuteczniejszy w ekipie Krzysztof Kaliciak naderwał mięsień przywodziciela uda. Czeka go pauza przynajmniej do 5.10. Do formy po kontuzji wraca za to Matueusz Hałambiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska