Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kwaśniewski wcale mnie nie namaścił

Hanna Wieczorek
Jerzy Szmajdziński
Jerzy Szmajdziński Marcin Oliva Soto
Rozmowa z Jerzym Szmajdzińskim, dolnośląskim posłem i wicemarszałkiem Sejmu

Jest Pan kandydatem Sojuszu Lewicy Demokratycznej na prezydenta RP?

Nie jestem. Nie mam nic więcej w tej sprawie do powiedzenia.

A marzyłoby się Panu takie ukoronowanie kariery politycznej? Być prezydentem Polski...

Nie daje Pani za wygraną. Nie mam w tej sprawie nic do powiedzenia. W tej chwili najważniejszą kwestią jest doprowadzenie do tego, żeby lewica wystawiła jedną listę w wyborach do europarlamentu. Bez rozstrzygnięcia tej sprawy za wcześnie mówić o innych rzeczach.

Wierzy Pan, że uda się wystawić jedną listę lewicy? Po rozpadzie koalicji Lewica i Demokraci?

Wierzę, że tak. SLD zrobiło wszystko, żeby powstał LiD i udało się go powołać.

Ale SLD zrobiło też wszystko, żeby LiD się rozpadł.

LiD został powołany właściwie w jednym celu - żeby odsunąć PiS od władzy. Rozejście się z Partią Demokratyczną było nieuniknione. Różnice programowe stały się zbyt wielkie. W Parlamencie Europejskim SLD i PD należą do dwóch różnych frakcji, mają różne priorytety. Demokraci są liberalni w gospodarce i konserwatywni w sprawach światopoglądowych.

Konserwatywni? Nie przesadza Pan?

Konserwatywni. Na przykład uznają obecną ustawę o aborcji za kompromis historyczny. My uważamy, że rozwiązanie maltańsko-irlandzkie nie jest dobre dla Polek. Wracając do wyborów, SLD nie może stworzyć jednej listy z Demokratami. Przecież wspólnie nie mogą startować kandydaci do różnych grup w europarlamencie.

A SLD może stworzyć wspólną listę z SdPl?

Najważniejsze są dla nas teraz rozmowy z Dariuszem Rosatim, który myśli o utworzeniu nowego ugrupowania. Przekonujemy go do budowania jednej listy. Jeśli chcemy socjalnej Polski, którą wspiera Unia Europejska, to Unia musi być bardziej socjalna. Musimy postarać się, żeby frakcja socjalistów w Parlamencie Europejskim była jak najsilniejsza, a polscy eurodeputowani stanowili w niej liczną grupę.

Informacja o namaszczeniu Pana przez Aleksandra Kwaśniewskiego na kandydata na prezydenta jest faktem medialnym?

Aleksander Kwaśniewski dwa razy się do mnie uprzejmie zwrócił. Nic poza tym się nie wydarzyło. Nikt nikogo nie namaścił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska