Podopieczni Jarosława Pedryca ćwiczyć będą codziennie aż do do świąt Bożego Narodzenia.
- Zajęcia mamy na siłowni i w parku. W przyszłym tygodniu chciałbym rozegrać jeszcze mecz sparingowy - mówi szkoleniowiec Miedzi.
W grę wchodzi tylko spotkanie rozgrywane na sztucznej nawierzchni. Prawdopodobnie w Dzierżoniowie, a rywalem miałaby być miejscowa Lechia. W grze kontrolnej weźmie udział 2-3 nowych zawodników, w tym bramkarz.
W sparingu ostatnią szansę na przekonanie trenera do swoich umiejętności dostanie Michał Struzik. Praktycznie przesądzona jest już sprawa odejścia pomocnika Tomasza Zielińskiego, który przez ostatni rok zmagał się z kontuzją.
Drugi etap przygotowań do rundy wiosennej piłkarze Miedzi rozpoczną 5 stycznia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?