- Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KWP we Wrocławiu uznał, iż może wystąpić potrzeba udziału kapelana w niektórych czynnościach prowadzonych na miejscu zdarzenia zaistniałego na płatnym odcinku autostrady - mówi Paweł Petrykowski rzecznik dolnośląskiej policji. - Dlatego też przekazał mu urządzenie viaAuto celem wykorzystania służbowego i w ściśle określonych przepisami przypadkach, o czym kapelan został pouczony.
Urządzenie systemu Viatoll umożliwia szybki i bezpłatny przejazd płatnym odcinkiem autostrady. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w czerwcu przekazała policji 54 takie urządzenia. Kilka tygodni temu ujawniliśmy, że jedno z nich przydzielono księdzu Stelmaszkowi. Ksiądz zdecydowanie zaprzeczał. Przekonywał, że ani nie miał ani nikt z nim o takim urządzeniu nie rozmawiał. Teraz wyszło na jaw, że nie mówił prawdy.
Kontrolę zarządził komendant wojewódzki generał Dariusz Biel ,gdy od dziennikarza Gazety Wrocławskiej dowiedział się o przekazanym księdzu urządzeniu. Jak informuje Paweł Petrykowski "po upłynięciu pewnego okresu i przeprowadzonej weryfikacji wykorzystania urządzeń viaAuto uznano, iż nie ma potrzeby posiadania takiego urządzenia przez kapelana. Zwrócił on je i aktualnie urządzenie znajduje się na stanie Wydziału Ruchu Drogowego". Petrykowski zapewnia, że ksiądz nie wykorzystywał viaAuto do prywatnych podróży. W ogóle go nie wykorzystywał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?