Oskarżana przez swoich pracowników szefowa nie straci pracy, tylko funkcję. Kuratorium oświaty ma dwa tygodnie na zatwierdzenie tej decyzji lub sprzeciwienie się jej.
Dyrektorka razem ze swoją zastępczynią od miesiąca przebywa na zwolnieniu lekarskim. Panie zdecydowały się na to rozwiązanie, gdy dostały wotum nieufności od nauczycieli. Pedagodzy zarzucają im nierówne traktowanie, wulgarne i niestosowne odzywki do pracowników i przemoc psychiczną. Urzędnicy z wydziału oświaty odkryli też, że dyrektorka fałszowała protokoły.
Afera wybuchła, gdy katechetka zemdlała na lekcji. Nie dostała zgody dyrektorki na dzień wolny, mimo że czuła się fatalnie. Podczas upadku omal nie straciła wzroku. Radni z komisji rewizyjnej uznali, że doszło do psychicznego znęcania się.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
