Bezpartyjni Samorządowcy na czele z prezydentem Lubina, Robertem Raczyńskim byli bliskimi współpracownikami Pawła Kukiza. To oni namówili go na start w wyborach samorządowych, a potem w wyborach na prezydenta Polski. To oni pracowali na sukces muzyka i to w otoczeniu samorządowców Paweł Kukiz świętował swój dobry wynik na wieczorze wyborczym w Lubinie. Już wtedy samorządowcy mówili, że to ma być dopiero początek. Zapowiadali, że chcą wystartować w wyborach parlamentarnych, zmienić system i rozwiązać Sejm. Zapowiadało się, że mogą te plany zrealizować, bo Kukiz zdobył ponad 20 proc. głosów w wyborach prezydenckich.
ZOBACZ: Kukiz w Lubinie: Program mam jak Piłsudski - gonić k... i złodziei (ZDJĘCIA, FILM)
Tak się jednak nie stało. Znany muzyk i radny sejmiku odciął się od samorządowców z Lubina. - Pana Raczyńskiego widziałem w życiu 3-4 razy. To ja pomagałem Bezpartyjnym Samorządowcom w kampanii samorządowej, a nie oni mnie! To nie ja chciałem iść do sejmiku dolnośląskiego, a oni prosili mnie o start ze swoich list, abym je promował - pisał na Facebooku Kukiz. Potem sporów było coraz więcej. Kukiz zapowiedział, że nie zamierza mieć programu wyborczego, choć samorządowcy taki program przygotowali. Ostatnio napisali list otwarty. - Jeśli idee JOW i "stop partiom", są Pawłowi Kukizowi jeszcze choć trochę bliskie, to wierzymy, że zakończy tę wyborczą farsę i rozwiąże swój partyjny komitet i wesprze naszą walkę o JOW - piszą samorządowcy. Sami tworzą listy i marzą o dostaniu się do Sejmu, co będzie zapewne bardzo trudne.
Bezpartyjni samorządowcy piszą o Kukizie: Wierzymy, że zakończy wyborczą farsę i rozwiąże komitet
Wiadomo, że wystartować mogą twarze komitetu - czyli Robert Raczyński i Piotr Roman. Pierwszy to prezydent Lubina, drugi Bolesławca. Mówi się nawet o tym, że Raczyński mógłby wystartować z Warszawy. W okręgu wałbrzyskim liderem mógłby być Patryk Wild, radny sejmiku dolnośląskiego i wiceprezes wrocławskiej spółki MPK. Jedną z twarzy legnicko-jeleniogórskiej listy zapewne będzie Tymoteusz Myrda, również radny sejmiku i zaufany człowiek Roberta Raczyńskiego. Obaj zaangażowani byli w kampanię prezydencką Kukiza.
Kto liderem we Wrocławiu
Ciekawie zapowiada się wrocławska lista samorządowców do Sejmu. Tutaj liderem może być Patryk Hałaczkiewicz, do niedawna bliski współpracownik Kukiza. W wyborach samorządowych walczył bezskutecznie o fotel burmistrzem Bielawy. Hałaczkiewicz jest też koordynatorem biura krajowego ruchu obywatelskiego na rzecz jednomandatowych okręgów wyborczych. W czołówce listy może się także znaleźć Ewa Zdrojewska, która już była na listach samorządowców, w wyborach do sejmiku. Zdrojewska jest radcą prawnym. Znane nazwisko we Wrocławiu może zapewne kandydatce pomóc w osiągnięciu dobrego wyniku wyborczego.
CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO? ZAJRZYJ DO NASZEGO DZIAŁU POLITYKA
O co chcą walczyć Bezpartyjni Samorządowcy? Chcą wprowadzenia 460 jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu. Chcą także odbiurokratyzowania instytucji państwowych, zmniejszenia liczby urzędów i urzędników. Samorządowcy postulują także o decentralizację administracji państwowej i finansów publicznych, tak "żeby pieniądze publiczne i instytucje państwa były bliżej obywatela i lepiej mu służyły" oraz chcą uproszczenia systemu podatkowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?