Szymon Drewniak:
Rodowity poznaniak. Do Chrobrego dołączył na zasadzie rocznego wypożyczenia z ekstraklasowego Lecha Poznań. Szymon ma w dorobku 48 spotkań rozegranych w najwyższej klasie rozgrywkowej.Transfer ten został uznany przez ekspertów jednym z najbardziej wartościowych w pierwszej lidze. W dotychczasowych sześciu ligowych meczach Chrobrego dał się poznać z perfekcyjnie wykonywanych rzutów wolnych, które przyniosły głogowianom dwie bramki.
Maciej Górski:
Z pochodzącym z Warszawy piłkarzem spore nadzieje wiązała Legia, w której kilka lat trenował. Jak mówi Maciej, problemem nie były umiejętności, a głowa. Ubiegły sezon spędził w drugoligowym Zniczu Pruszków, dla którego strzelił w sumie dziewiętnaście bramek. Do głogowskiej jedenastki wszedł równie imponująco, zdobywając w inauguracyjnym meczu w Kluczborku dwa gole. Ostatnio w meczu z Olimpią Grudziądz przechylił szalę zwycięstwa strzelając gola w 90. minucie.
Karol Hodowany:
Pochodzi z Lubania na Dolnym Śląsku. Znaczną część swojej kariery spędził w młodzieżowych drużynach oraz rezerwach Zagłębia Lubin, tak więc Głogów nie jest mu zupełnie obcy. Do Chrobrego mógł trafić już pół roku temu. W klubie przyszło mu walczyć o miejsce na lewej obronie z kapitanem zespołu Adamem Samcem i na razie tę walkę przegrywa. Nie załamuje jednak rąk. - Chcę powalczyć i przebić się do pierwszej jedenastki, żeby pomóc drużynie - mówi.
Bartosz Machaj:
Znany głogowskim kibicom zawodnik wrócił do Chrobrego po półtorarocznym pobycie w legnickiej Miedzi i Śląsku Wrocław. Nie było mu przez to dane świętować awansu z Chrobrym, ale dołożył do niego sporą cegiełkę. Jak podkreśla, wrócił do Głogowa, by odbudować formę. - Trochę żałuję decyzji o odejściu z Chrobrego i cieszę się, że wróciłem. Tu się wychowałem, mam rodzinę, znam klub i atmosferę jaka w nim panuje, więc to idealne miejsce do odbudowania - mówi.
Patryk Malinowski:
Dotychczas związany wyłącznie z Jagiellonią Białystok, której jest wychowankiem. Był w jej szerokiej kadrze, ale nie doczekał się debiutu w ekstraklasie. Na swoim koncie ma natomiast występy w młodzieżowych reprezentacjach Polski. W Chrobrym ma wzmocnić rywalizację w środku pola, gdzie za rywali do pierwszego składu ma Drewniaka i Hałambca. Będzie więc ciężko, ale Patryk cierpliwie czeka na debiut w pomarańczowo - czarnych barwach.
Karol Szymański:
Jeden z czterech bramkarzy Chrobrego, w którym zadebiutował bardzo szybko, bo już w wyjazdowym meczu piątej kolejki z Sandecją Nowy Sącz, gdy musiał zastąpić kontuzjowaną "jedynkę" - Sławomira Janickiego. Trzeba przyznać, że wyszło mu to bardzo dobrze. W meczu z Olimpią kilkukrotnie ratował drużynę przed stratą gola. Jak twierdzi, nie cieszy się z pecha pozostałych bramkarzy. - Zrobię jednak wszystko, by bronić, bo nie przyszedłem tu przecież siedzieć na ławce - zaznacza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?