Przypomnijmy, że sprawa planu zagospodarowania przestrzennego w rejonie ul. Grodzkiej wzbudziła emocje na posiedzeniu komisji architektury rady miejskiej. Większość radnych miała wątpliwości dotyczące projektu uchwały w sprawie przyjęcia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w rejonie ul. Grodzkiej. Ostatecznie pięciu na siedmiu głosowało przeciwko przyjęciu tego projektu.
Biura, hotel lub gastronomia zamiast budynków naukowych? W 2007 r. rektor Akademii Medycznej zwrócił się do miasta o zmianę charakteru użytkowania budynku przy ul. Grodzkiej 9. Chciał, żeby tereny uczelni były przeznaczone na działalność usługową, handel i mieszkalnictwo. Prezydent nie zdecydował się na zmiany. Uczelnia sprzedała więc nieruchomość o wiele taniej niż mogła. Kilka miesięcy po sprzedaży nieruchomości miasto zgodziło się przystąpić do prac nad planem, na wniosek inwestora.
- Sytuacja jest dla mnie co najmniej wątpliwa - tak komentowała sprawę na sesji Katarzyna Obara-Kowalska, radna z Klubu Rafała Dutkiewicza z Platformą.
Przeczytaj więcej: Afera z budynkiem farmacji. Uczelnia sprzedała go tanio. Teraz miasto zmieni charakter budynku?
Rafał Dutkiewicz zapowiedział, że będzie rozmawiał ze swoimi radnymi i chce dowiedzieć się, dlaczego ta sprawa budzi takie emocje. Nie wiadomo jednak, czy radni zajmą się ponownie tym projektem uchwały za miesiąc.
- Ryzyko odrzucenia przez radnych było widocznie zbyt duże dla wnioskodawcy. Moje zdanie się nie zmienia - jestem na nie, bo chciałabym usłyszeć wyjaśnienie: Dlaczego to, co było niemożliwe dla uczelni, jest możliwe dla prywatnego inwestora? Dlaczego procedura odpowiedzi, negatywnej w efekcie, na pismo do uczelni trwała 13 miesięcy, a prywatny inwestor otrzymuje zgodę po 3 miesiącach od zakupu budynku? Czy tylko mnie wygląda to na manipulowanie cenami nieruchomości wykorzystując do tego plany miejscowe? Tylko dlaczego nie mogła zarobić na tym uczelnia? Pytania pozostają bez odpowiedzi - komentuje sytuację radna Katarzyna Obara-Kowalska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?