W nocy z 29 na 30 sierpnia policjanci ze Zgorzelca na jednej z ulic miasta zauważyli mężczyznę, który manipulował przy zaparkowanych pojazdach. Na widok zbliżających się policjantów zaczął uciekać i wyrzucił trzymane w ręku przedmioty.
Po zatrzymaniu 36-letni mieszkaniec Zgorzelca tłumaczył policjantom, że pomylił samochody i dlatego uciekał. Zaprzeczał, aby cokolwiek wyrzucił podczas ucieczki. Ale policjanci znaleźli wyrzucone przedmioty - dwa lusterka wyrwane z zaparkowanego w pobliżu samochodu. Straty oszacowano na 500 zł
36-latek trafił do policyjnego aresztu. Ale to nie koniec tej historii. Funkcjonariusze sprawdzają czy mężczyzna nie ma na swoim koncie innych podobnych zdarzeń. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
