Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janikowski zatrzymany w Niemczech przez Zugaja

Wojciech Koerber
Nasz brązowy medalista olimpijski z Londynu walczył w lidze niemieckiej. Miał ciekawego rywala.

Damian Janikowski (Śląsk Wrocław) stoczył w weekend walkę w lidze niemieckiej (Ringen Bundesliga) w barwach swojego tamtejszego klubu TUS Adelhausen. Nasz wojownik przegrał z 29-letnim Chorwatem Nenadem Zugajem 2:3, który dwukrotnie wykorzystał parterową pozycję Polaka, wykonując akcje punktowe (wynoszenie, wózek).

Zugaj to niedoszły rywal Janikowskiego z londyńskich igrzysk. Chorwat pojedynkował się tam w repesażu z Francuzem Meloninem Noumonvi, a na zwycięzcę tej pary czekał wrocławianin - po półfinałowej porażce z Egipcjaninem Gaberem. Wygrał Noumonvi i to on bił się z Janikowskim o brąz. Dodać warto, że Zugaj sroce spod ogona nie wypadł, jest brązowym medalistą MŚ z Moskwy (2010), gdzie młodziutki, wtedy jeszcze 21-letni Janikowski był piąty.

Starty w lidze niemieckiej dają szansę nie tylko na zarobek (8-krotnie lepszy niż w krajowych rozgrywkach), ale i na regularną konfrontację ze światową czołówką. Inna sprawa, że w najbliższym sezonie szans na zarobek w Polsce nie będzie w ogóle. Mianowicie reaktywowana przed rokiem polska liga (6 zespołów podzielonych na dwie grupy) tym razem nie wystartuje. Brakuje chętnych, brakuje pieniędzy.

Janikowski trenował ostatnio gościnnie w Poznaniu, gdzie miał obowiązki względem armii. Niebawem będzie kapralem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska