Obecnie w 5 przedszkolach kontenerowych trwają końcowe prace remontowe i porządkowe. Ustawiane są meble (krzesełka, stoliki) i rozkładane dywany oraz zabawki. Ekipa sprzątająca zmywa podłogi i ściera kurze.
- Jesteśmy już gotowi na przyjęcie maluchów. Do poniedziałku wszystko dopięte będzie na ostatni guzik - zapewnia Beata Rączka, dyrektor przedszkola Logicus przy ul. Głubczyckiej 3. Od rana w tej placówce trwało w środę szkolenie i narada pań nauczycielek. - Rozmawiamy o pierwszym dniu i tygodniu naszej pracy. Planujemy harmonogram I plan zajęć dla maluchów - wyjaśnia Beata Rączka.
Trzyletni Kacper Zedel przyszedł z babcią popatrzeć na swoje przedszkole. W poniedziałek rodzice zaprowadzą go do placówki przy Głubczyckiej. - Dobrze, że zdążą na czas. Mi się tylko nie podoba ta zbyt kolorowa elewacja. Wnętrza niestety nie widziałam - mówi Danuta Słuczan-Orkusz, babcia Kacpra.
Tak kolorowo nie jest w przedszkolu Pitagoras przy ul. Nyskiej 66. Tam prace idą pełną parą, ale placówka jest jeszcze w proszku. Wnętrza są nieuporządkowane a przez szyby widać pudła, niezłożone meble i zafoloiowane dywany. A plac zabaw? Pracownicy dopiero montują huśtawki, zjeżdżalnie i inne atrakcje dla dzieci. Praca wre, ale czy zdążą do poniedziałku?
- Pracujemy non stop i na pewno zdążymy. Musimy dotrzymać terminów - zapewnia Aldona Muszyńska, dyrektor ds. administracyjnych Fundacji Familijny Wrocław.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
