Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siechnice chcą dodatkowego skrzyżowania na wschodniej obwodnicy

Artur Szkudlarek
W styczniu 2013 pojedziemy wschodnią obwodnicą Wrocławia z Łan do Siechnic. Nie wszyscy mieszkańcy tej drugiej miejscowości jednak cieszą się z tej perspektywy. Bo choć nowa inwestycja poprawi sytuację komunikacyjną w rejonie, to nie rozwiążę starego problemu - ciężarówek rozjeżdżających lokalne drogi.

Chodzi o pojazdy dojeżdżające do firm zlokalizowanych w okolicach Kogeneracji, jak choćby Carina Silicones czy młyna kukurydzianego spółki Kalizea.

- To nasza pierwsza strefa gospodarcza, jeszcze na terenach poniemieckich - mówi burmistrz Milan Ušák. - Niestety, związane jest to z uciążliwym transportem lokalnymi drogami, głównie ulicami Świerczewskiego, Kolejową, a ostatnio również Jarzębinową i Kościelną - dodaje.

Dlatego burmistrz Siechnic chciałby, żeby w okolicy zakładów powstał łącznik, którym ciężkie pojazdy mogłyby zjechać bezpośrednio z obwodnicy. - Zaprojektowane skrzyżowanie przy ul. Stawowej nie rozwiązuje problemu, bowiem droga prowadzi nieprzystosowaną do tego ulicą Fabryczną, a na dodatek ostro skręca przy gimnazjum.

Dodatkowo sytuację może wkrótce skomplikować, zapowiadana przez PKP, likwidacja znajdującego się po drodze przejazdu kolejowego. - Wtedy jedyny dojazd wciąż będzie prowadził przez drogi wewnątrz miasta - tłumaczy Milan Ušák.

Burmistrz Siechnic zdaje sobie sprawę, że proponowana lokalizacja budowy nowego skrzyżowania, nie będzie łatwa do zaakceptowania ze względów technicznych. - Jeśli nie uda nam się jej przeforsować, mamy również drugi wariant. Dłuższy, ale pozwalający skomunikować teren przemysłowy ze skrzyżowaniem przy ul. Stawowej - wyjaśnia.

Dolnośląska Służba Dróg i Kolei nie widzi obecnie możliwości budowy nowego skrzyżowania. - Na obwodnicy nie może być co kilkaset metrów zjazdów, bowiem musimy na niej zapewnić bezpieczeństwo, przepustowość i płynność przejazdu - mówi rzecznik Krzysztof Kiniorski.

Dodaje, że zarówno okoliczni mieszkańcy, jak i przedsiębiorcy, będą mogli korzystać ze znajdujących się przy obwodnicy dróg technicznych. - Są one po to, żeby zbierać lokalny ruch i umożliwić bezpieczne włączenie się do ruchu na zaprojektowanych skrzyżowaniach.

Krzysztof Kiniorski zapewnia, że po oddaniu wschodniej obwodnicy Wrocławia do użytku, DSDiK wnikliwie będzie obserwowała ruch panujący na drodze. - Czasem jest tak, że realny ruch odbywa się inaczej, niż przewidział projektant. Wtedy są możliwe korekty i zmiany w organizacji ruchu - wyjaśnia. Choć sceptycznie podchodzi do pomysłu budowy dodatkowego zjazdu z obwodnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Siechnice chcą dodatkowego skrzyżowania na wschodniej obwodnicy - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska