Dzieci wracały znad morza do Dąbrowy Górniczej. - Kiedy wjeżdżaliśmy pod górę nagle stwierdziłem, że silnik zaczyna słabnąć - powiedział reporterowi nto.pl kierowca autokaru. - Spojrzałem w lusterko i zobaczyłem kłęby dymu i płomienie wydobywające się z komory silnika. Natychmiast się zatrzymałem i kazałem szybko wyjść na zewnątrz dzieciom i czwórce opiekunów i iść na pobliską stację benzynową.
TVN24/x-news
W pożarze nikt nie ucierpiał. - Choć straty są duże, to na szczęście nikomu nic się nie stało - informuje dyżurny komendy wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu.
Autostrada w kierunku Katowic była przez kilka godzin zablokowana.
Więcej na temat pożaru na stronie nto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?