– W nocy rozpoczęło się wylewanie betonu, jednak przeciągnęło się to do godzin porannych - przyznaje Małgorzata Szafran z ratusza. - Wszelkie utrudnienia polegające na zajęciu dodatkowego pasa odbywają się według harmonogramu właśnie w nocy, ale w tym przypadku cały proces trwał dłużej. Wiemy o utrudnieniach i przepraszamy, korek powinien się niebawem rozładować, do dyspozycji są już dwa pasy – dodaje.
Firma Pro-Tra Building wykonująca prace w rejonie Przejścia Świdnickiego zostanie upomniana, kary finansowej nie będzie, przynajmniej nie tym razem. – Inwestor wystosował notatkę do wykonawcy z prośbą o wyjaśnienie, z czego wynikało opóźnienie i dlaczego zajął on dwa pasy ruchu w godzinach porannych. Został też upomniany, że zgodnie z ustaleniami powinien udostępnić tam kierowcom dwa pasy ruchu w ciągu dnia, to newralgicznypunkt miasta – przekazuje Małgorzata Szafran.
Jak mówi Szafran, kary dla drogowców nie będzie gdyż ZIM postanowiło "postawić na współpracę" z wykonawcą, a nie go karać.
Urzędniczka tłumaczy, że wykonawca na tyle szybko poinformował o utrudnieniach, że informacje o nich znalazły się na elektronicznych tablicach dla kierowców. Tyle, że w korku utknęli w dużej części kierowcy jadący od strony placu Grunwaldzkiego. A tam elektroniczna tablica od kilku dni nie działa.
Prace przy likwidacji przejścia mają się zakończyć 30 listopada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?