Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna. Narzucić własny styl gry i zapomnieć o Podbeskidziu

Rafał Bajko
Mariusz Pawelec (z lewej) świętował ostatnio swój jubileusz w barwach Śląska. Rozegrał w nim już 200 spotkań. Obok Paweł Brożek
Mariusz Pawelec (z lewej) świętował ostatnio swój jubileusz w barwach Śląska. Rozegrał w nim już 200 spotkań. Obok Paweł Brożek Wojciech Matusik
Jutro o godz. 20.30 (na żywo w Canal+ Sport) Śląsk Wrocław zmierzy się w Krakowie z Wisłą. Podopieczni Tadeusza Pawłowskiego chcą powetować sobie nieszczęśliwy remis z Podbeskidziem.

Pojedynek z Białą Gwiazdą będzie dla wrocławian ostatnim przed przerwą reprezentacyjną. Rywale nie przegrali jeszcze w tym sezonie ekstraklasy, dlatego poprzeczka zawiśnie w piątek - przynajmniej teoretycznie - całkiem wysoko.

- Mecz z Wisłą na pewno jak zwykle będzie ciekawy, bo spotkają się dwie drużyny, które preferują grę nastawioną na ofensywę. Będziemy oczekiwali zdobyczy punktowej, bo choć Wisła jest klasowym zespołem, to zdajemy sobie sprawę z otwartości naszego zespołu. Obserwując cyklicznie Śląsk, można określić jego styl i ten styl będziemy chcieli utrzymać w Krakowie. Zmieniając taktykę pod konkretnego przeciwnika, traci się swoją tożsamość, a my nie chcemy tego robić - zapowiedział drugi szkoleniowiec WKS-u Paweł Barylski.

Asystent Tadeusza Pawłowskiego na dzisiejsze spotkanie z dziennikarzami przyszedł z Mariuszem Pawelcem. Popularny "Mario" rozegrał przed tygodniem 200. mecz w barwach Śląska, ale opuścił boisko jeszcze przed końcowym gwizdkiem. Powodem takiego stanu rzeczy był drobny uraz, po którym nie ma już na szczęście śladu. - Przez cały tydzień trenowałem na pełnych obrotach i wszystko z moim zdrowiem jest w porządku. Jeśli dostanę szansę, to zagram jak najlepiej - zapewnia obrońca.

Pawelec odniósł się również do pechowego remisu z Podbeskidziem Bielsko-Biała, gdzie wrocławianie stworzyli sobie mnóstwo okazji do strzelenia bramki. - Zdominowaliśmy przeciwnika, stwarzaliśmy sytuacje, ale brakowało tylko i wyłącznie kropki nad "i". W tygodniu pracowaliśmy ciężko, żeby odwrócić to w najbliższym meczu.

Śląsk uda się do Krakowa bez Marcela Gecova i Petera Grajciara, którzy narzekają na urazy. Również wiślacy przystąpią do piątkowego pojedynku bez kilku graczy. Wciąż leczą się bowiem Maciej Sadlok i Emmanuel Sarki.

Mimo że Wisła nie zaznała jeszcze goryczy porażki, praktycznie co tydzień mówi się o ewentualnym zwolnieniu Kazimierza Moskala z funkcji pierwszego trenera zespołu. Trzeba bowiem uczciwie przyznać, że w dorobku Białej Gwiazdy jest przede wszystkim aż pięć remisów i zaledwie jedno zwycięstwo. Ewentualny triumf Śląska w Krakowie może zatem przelać czarę goryczy.

O tym, czy wrocławianie wrócą ze stolicy Małopolski bogatsi o trzy punkty, przekonamy się jutro późnym wieczorem. Od środy pewne jest za to, że uboższa o 20 tys. zł będzie z kolei klubowa kasa. Komisja Ligi zdecydowała się bowiem ukarać Śląsk za zachowanie kibiców podczas domowego starcia z Lechią Gdańsk w 4. kolejce. Fani używali wówczas materiałów pirotechnicznych, za co nie obejrzą trzech najbliższych wyjazdowych meczów swojego zespołu.

Ekstraklasa - VII kolejka

Jutro: Podbeskidzie Bielsko-Biała - Lechia Gdańsk (godz. 18, Eurosport 2 - sędzia Paweł Gil), Wisła Kraków - Śląsk Wrocław (20.30, Canal+ Sport - Bartosz Frankowski). Sobota: Piast Gliwice - Górnik Łęczna (15.30, Canal+ Sport 2 - Tomasz Musiał), Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów (18, Canal+ Sport - Szymon Marciniak), Korona Kielce - Pogoń Szczecin (20.30, Canal+ Sport - Mariusz Złotek). Niedziela: Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Lech Poznań (15.30, Canal+ Sport - Krzysztof Jakubik), Górnik Zabrze - Cracovia (15.30, Canal+ Sport 2 - Paweł Raczkowski), Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa (18, Canal+ - Daniel Stefański).

1. Piast Gliwice 6 15 9-6
2. Cracovia 6 11 8-4
3. Legia Warszawa 6 10 14-6
4. Jagiellonia Białystok 6 10 11-8
5. Ruch Chorzów 6 10 10-7
6. Pogoń Szczecin 6 10 8-6
7. Korona Kielce 6 10 8-8
8. Śląsk Wrocław 6 9 8-8
9. Zagłębie Lubin 6 8 7-8
10. Wisła Kraków 6 7 9-7
11. Górnik Łęczna 6 7 7-9
12. Lechia Gdańsk 6 6 8-8
13. Termalica Bruk-Bet Nieciecza 6 6 5-9
14. Lech Poznań 6 4 4-8
15. Podbeskidzie Bielsko-Biała 6 3 5-12
16. Górnik Zabrze 6 1 7-14

Najlepsi strzelcy: 7 goli - Nemanja Nikolić (Legia Warszawa), 4 gole - Martin Nespor (Piast Gliwice), Michał Przybyła (Korona Kielce), 3 gole - Flávio Paixao, Robert Pich (obaj Śląsk Wrocław), Maciej Gajos (Jagiellonia Białystok), Lukáš Haraslín (Lechia Gdańsk), Konstantin Vassiljev (Jagiellonia Białystok), Eduards Višnakovs (Ruch Chorzów), Łukasz Zwoliński (Pogoń Szczecin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska