Najważniejszym punktem obrad będą oczywiście wybory prezesa Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej. Do boju stają: zasiadający obecnie na fotelu szefa Andrzej Padewski oraz Adam Krej.
Ilu delegatów weźmie udział w zjeździe? Zapewne około 600, ale dokładnie ilu i kto z nazwiska trudno powiedzieć. - To wie tylko prezes Padewski i dyrektor Paweł Zalewski - mówi ironicznie Krej, który chciał uzyskać niezbędne informacje, aby wykluczyć możliwe manipulacje. Spotkał się jednak z odmową, a Padewski zasłaniał się ustawą o ochronie danych osobowych. - DPZN jest stowarzyszeniem i w świetle prawa każdy ma takie samo prawo uzyskiwania informacji - ripostuje oponent. Pewnie wie co mówi, wszak z zawodu jest prawnikiem.
PRZECZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Padewski: Tylko kontynuacja naszych działań może przynieść sukces
Padewski: Liczą się fakty, a nie populizm
Adam Krej: Wiem, co trzeba zmienić, żeby dolnośląskim klubom było lżej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?