Obecnie często kierowcy, którzy jadą Kościuszki, bądź próbują skręcić w tę ulicę ze Świdnickiej stoją tam w korku. Na skrzyżowaniu panuje zamieszanie.
- Nic dziwnego, że tak się dzieje. Organizacja ruchu nie była tam zmieniana od wielu lat. A przybyły i tramwaje i pasy dla rowerów, więcej jest też samochodów - tłumaczy Marek Szempliński z Wrocławskich Inwestycji. Tłumaczy, że sygnalizacja świetlna na tym skrzyżowaniu ma pomóc kierowcom płynnie przejechać przez Plac Kościuszki i sprawić by zwiększył się ruch na samej ulica Kościuszki.
- To może być alternatywa nawet dla Kazimierza Wielkiego. Z Kościuszki można dojechać do Kołłątaja i dalej aż do Krakowskiej. Zmotoryzowanych odstrasza jednak tłok na skrzyżowaniu ze Świdnicką - dodaje Szempliński.
Światła na tej krzyżowce pojawią się na wiosnę przyszłego roku.
Wykonawca zajmie się też przebudową jezdni na na pl. Orląt Lwowskich, na odcinku od ul. Nabycińskiej do Podwala. Stan nawierzchni tam jest fatalny, zapada się kostka brukowa. PO przebudowie ulica będzie poszerzona do dwóch pasów w każdym kierunku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?