Bartłomiej Sarna, rzecznik wrocławskiego oddziału PKP, uspokaja, że to nie jest żadna usterka. - Podczas upałów zostały uchylone klapy dymne, żeby zwiększyć cyrkulację powietrza w holu dworca. Niedzielna ulewa była jednak wyjątkowo intensywna, dlatego woda pojawiła się w holu.
Czy na gruntownie wyremontowanym dworcu, tak klapa nie powinna być jednak lepiej zabezpieczona? - Przy normalnym deszczu woda by nie przeciekła, ale oczywiście, klapa powinna być wcześniej zamknięta - tłumaczy Sarna.
Przypomnijmy, że to już kolejny przypadek, że na wyremontowanym dworcu pojawia się woda. Wcześniej woda pojawiła się po deszczu na peronie i torach. Ciekła po odnowionym słupie. - Przyczyną była folia, która znalazła się w rurach odprowadzających wodę na z dachu. Oczywiście problem już rozwiązano - zapewnia Sarna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?