Przypomnijmy, że do incydentów na Stadionie Miejskim doszło w momencie, gdy pojawili się na nim kibice z Czarnogóry. W ich stronę ruszyła część fanów Śląska, która bez przeszkód poruszała się po niemal całym obiekcie. Do starcia doszło jedynie przy ogrodzeniu oddzielającym sektor przyjezdnych.
Stewardzi nie potrafili poradzić sobie z agresywnym tłumem, dlatego na stadion wkroczyły oddziały policji w pełnym rynsztunku. To dopiero uspokoiło sytuację.
- Cały czas trwa przegląd stadionowego monitoringu. Na jego podstawie stwierdzimy czy doszło do złamania prawa albo regulaminu stadionu. Na początku przyszłego tygodnia powinno być wiadomo, czy i jakie kroki podejmiemy wobec kibiców, którzy złamali przepisy - mówi Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji.
Wrocławscy funkcjonariusze współpracują również z policjantami ze Słowacji, którzy zajmują się sprawą ataku kiboli Śląska na wracających z Wrocławia fanów z Podgoricy. W rejonie Chyżnego ich autobus został obrzucony kamieniami.
- Również pod tym kątem sprawdzamy monitoring - dodaje Petrykowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?