Regularne kursowanie pociągów pasażerskich na tej trasie zawieszono 15 lat temu. Jednotorowa linia kolejowa z Wrocławia przebiega przez Wojszyce, Partynice, Bielany Wrocławskie i Kobierzyce do Sobótki, a stamtąd biegnie dalej do Jedliny-Zdroju.
Niepowodzeniem zakończyła się próba przejęcia tej linii kolejowej w 2011 roku przez samorząd województwa, by ją wyremontować i uruchomić przewozy. A po wyremontowaniu trasy do Świdnicy przez Jaworzynę Śląską i uruchomieniu na niej szynobusów, plany te porzucono ze względu na wysokie koszty. W lipcu ub. roku zarząd województwa przyjął uchwałę, w której deklaruje jednak chęć przejęcia tej linii w całości.
- To jeden z najbardziej malowniczych szlaków kolejowych na Dolnym Śląsku - mówił Jerzy Michalak, członek zarządu, w rozmowie z Gazetą Wrocławską.
Załączone pliki:
Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia zbiera podpisy pod petycją w sprawie uwzględniania trasy do Sobótki na liście linii przeznaczonych do remontu. Aktywiści zwracają uwagę, że obecnie służy ona do wywozu kruszyw z kamieniołomów w okolicy Sobótki, ma więc znaczenie gospodarcze, ale przede wszystkim wpisuje się w plany budowy sieci kolei aglomeracyjnej.
"Kolej stanowiłaby alternatywne połączenie wobec zatłoczonej drogi nr 35. O potrzebach transportowych świadczy to, że dzisiaj na trasie Sobótka-Wrocław kursują dziennie 32 autobusy" - piszą aktywiści.
Przemysław Filar, prezes TUMW, nie zgadza się z argumentem, że remontowanie linii kolejowych nie ma sensu lub uzasadnienia ekonomicznego.
- Dobrze wiemy, ile w czasach PRL funkcjonowało linii kolejowych, jeszcze odziedziczonych na Dolnym Śląsku po Niemcach. Gdy słyszę, że teraz nie ma sensu czegoś remontować, to nóż się w kieszeni otwiera. Z każdym rokiem stan techniczny tej linii kolejowej się pogarsza, a koszty jej remontu rosną - mówi Filar. I od razu podaje przykład, który jego zdaniem udowadnia sens inwestowania w takie trasy: linia kolejowa z Wrocławia do Trzebnicy. Pociągi nie jeździły nią 20 lat, a od kilku lat kursujące na niej szynobusy Kolei Dolnośląskich cieszą się popularnością.
- Podobnie będzie w przypadku tej linii. Dla mieszkańców osiedli w zakorkowanej południowej części Wrocławia transport szynowy to jedyna rozsądna alternatywa, by zmniejszyło się natężenie ruchu samochodowego na ulicach dojazdowych do centrum - uważa Filar.
Uwagi w sprawie uwzględnienia linii do Sobótki można zgłaszać do najbliższego czwartku, 20 sierpnia, za pośrednictwem formularza, dostępnego TUTAJ. Wypełniony formularz należy wysłać pocztą elektroniczną na adres: [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?