Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel. Stal Gorzów - Betard Sparta 50:40. Wrocławianie bez punktu bonusowego, gospodarze również

Wojciech Koerber
Gdyby Michael Jepsen Jensen dowiózł w ostatnim wyścigu trzecie miejsce, spartanie wywieźliby z Gorzowa punkt bonusowy. Gdyby...
Gdyby Michael Jepsen Jensen dowiózł w ostatnim wyścigu trzecie miejsce, spartanie wywieźliby z Gorzowa punkt bonusowy. Gdyby... Paweł Relikowski
Spartanie mogą zakończyć fazę zasadniczą PGE Ekstraligi bez wyjazdowego zwycięstwa. Nie ma to jednak większego znaczenia, bo są już pewni walki o medale. A w fazie play-off może się zdarzyć wszystko. Najważniejsze, że pogłoski o dołku Taia Woffindena były mocno przesadzone.

Wrocławianie wykorzystali niemal całą paletę taktycznych możliwości, by wywieźć z Gorzowa choćby punkt. Niemal, bo jedno poletko do gdybania jednak nam zostawili. Otóż możemy się dziś zastanawiać, co by było, gdyby w 15. biegu Maciej Janowski, zwycięzca wcześniejszej gonitwy, zastąpił Michaela Jepsena Jensena.

Pierwotnie spotkanie miała transmitować na żywo stacja nSport, jednak ze względu na zagrożenie burzami mecz otrzymał status “zagrożony”. I większość kamer, wraz z obsługą, przekierowano do Grudziądza. A szkoda, bo działo się w Gorzowie niemało. Po prostu szkoda, że Państwo tego nie wiedzieli...

Momenty były. W 4. biegu prowadził Maksym Drabik, jednak po minięciu trzeciego okrążenia nieoczekiwanie zwolnił. Wedle naszego człowieka na trybunach w Gorzowie, byłego dziennikarza Gazety Wrocławskiej, rozkochanego w dyscyplinie Pawła Kucharskiego, nie były to jednak problemy ze sprzętem, lecz ze... zliczeniem do czterech, co zdarza się najlepszym. Drabik, w ferworze walki, najpewniej już po trzech chciał dopisać sobie trójkę. Gdy jednak zrozumiał błąd, wściekły - pyrkając i waląc ręką w kierownicę - dojechał po punkt (wcześniej z powodu defektu zakończył rywalizację Krzysztof Kasprzak). Według nas również nie mogły to być problemy ze sprzętem. Z prostego powodu. Widzieliście w tym sezonie jakieś problemy Maksa z motocyklami? No właśnie.

Bieg 7. Janowski i Drabik ulegli gorzowianom podwójnie. Linus Sundstroem oraz Niels Kristian Iversen wygrali start i ustawili się w parę, choć rywale jechali w bliskim kontakcie. Tak bliskim, że całą czwórkę można było nakryć beretem. W końcówce starszy ze spartan machnął na kolegę ręką, jakby ten - ofensywną jazdą - zburzył Janowskiemu misterny plan ataku na ostatnich metrach.

W 8. biegu Tai Woffinden wyprzedził w polu Kasprzaka i jeszcze na torze gestykulował w kierunku rywala. Po wyścigu obaj długo sobie coś wyjaśniali, stykając się przy okazji daszkami kasków. Musiało być groźnie, bo Anglik otrzymał od sędziego upomnienie za niesportowe zachowanie. Gdy emocje opadły, Tajski posłał buziaczka w kierunku Piotra Palucha, który był w grupie chłodzącej gorące głowy. Najważniejsze, że pogłoski o dołku lidera GP okazały się mocno przesadzone.

W ostatnim wyścigu, decydującym o losach bonusa, Woffinden minął przed metą Tomasza Gapińskiego, a Matej Zagar Jepsena Jensena. I tego punkciku nie dostał nikt.

Gorzowian spotkało to po raz kolejny, bo wcześniej solidarnie nie dopuścili się do takiej zdobyczy z przyjaciółmi z Zielonej Góry. Czy wobec tego jesteśmy za biegiem dodatkowym, rozstrzygającym o bonusie? Byłyby to dodatkowe emocje, lecz - mimo wszystko - jesteśmy na nie. Bo dlaczego miałby się odbywać na torze tej, a nie przeciwnej drużyny? Poza tym to zawody drużynowe, zatem pojedynek dwóch jeźdźców nie oddaje siły ekip. W niedawnym starciu Stali z Falubazem taki dodatek wygrałby zapewne dominator Darcy Ward, ale to gorzowianie stanowili zespół. Bieg dodatkowy dwóch na dwóch? A jeśli będzie 3:3, to która para lepsza? Ta, która zdobyła trójkę? Dajmy spokój, zostawmy jak jest, bo tak jest najsprawiedliwiej.

Wrocławianie mogą skończyć fazę zasadniczą bez wyjazdowej wygranej. Nie ma to jednak większego znaczenia. Są pewni walki o medale, a w fazie play-off wszystko się zdarzyć może.

P.S. KS Toruń przegrał w Grudziądzu 41:49.

Stal Gorzów – Betard Sparta 50:40

Stal: Iversen 7+1 (2,2’,3,0), Sundstroem 8+2 (1’,3,2’,2,0), Zagar 11 (3,1,3,3,1),Gapiński 11+1 (2’,3,1,3,2), Kasprzak 4 (d,2,2,0), Cyfer 2+1 (1,1’,0), Zmarzlik 7 (3,3,0,1).

Sparta: Woffinden 15+1 (3,2,3,3,1’,3), Milik 0 (w,0,-,-) Jędrzejak 1 (1,0,u,-), Jepsen Jensen 7 (0,3,1,1,2,0), Janowski (2,0,2,1’,3), Drabik 9+2 (2,1’,1,1,2,2’), Gała 0 (d,-,0).

Pierwszy mecz: 50:40 dla Sparty. Bonus: brak.

Bieg po biegu:

1. Woffinden, Iversen, Sundstroem, Milik (w)3:3(3:3)
2. Zmarzlik, Drabik, Cyfer, Gała (d/4) 4:2(7:5)
3. Zagar, Gapiński, Jędrzejak, Jensen5:1 (12:6)
4. Zmarzlik, Janowski, Drabik, Kasprzak (d/2) 3:3 (15:9)
5. Gapiński, Woffinden, Zagar, Milik4:2(19:11)
6. Jensen, Kasprzak, Cyfer, Jędrzejak, 3:3(22:14)
7. Sundstroem, Iversen, Drabik, Janowski 5:1(27:15)
8. Woffinden, Kasprzak, Jensen, Zmarzlik2:4(29:19)
9. Iversen, Sundstroem, Jensen, Jędrzejak 5:1(34:20)
10. Zagar, Janowski, Gapiński, Gała 4:2(38:22)
11. Woffinden, Sundstroem, Drabik, Kasprzak2:4(40:26)
12. Zagar, Drabik, Woffinden, Cyfer 3:3(43:29)
13. Gapiński, Jensen, Janowski, Iversen3:3(46:32)
14. Janowski, Drabik, Zmarzlik, Sundstroem 1:5(47:37)
15. Woffinden, Gapiński, Zagar, Jensen3:3(50:40)

Unia Leszno - Falubaz Zielona Góra 48:42

Unia: Musielak 3 (1,2,0,-), Jonasson 7+1 (3,1*,1,2,0) , Przem. Pawlicki 9+2 (2,1*,2*,1,3), Sajfutdinow 10+1 (1*,2,3,3,1), Zengota 6+1 (3,2,w,1*,-), Piotr Pawlicki 9+2 (3,1*,3,t,2*), Smektała 4 (1,1,1,1).

Falubaz: Jonsson 4 (2,0,-,0,2,0), Hampel zz, Dudek 13+3 (0,3,2*,2*,3,1,2*), Ward 17 (3,3,0,3,3,2,3), Protasiewicz 6 (w,2,3,1,d,-), Pieszczek 0 (0,0,0), Zgardziński 2 (2,0,0).

Pierwszy mecz: 54:36 dla Unii. Bonus: Unia.

GKM Grudziądz - KS Toruń 49:41

GKM: Jeleniewski 4+1 (3,0,w,1*), Gollob 10+2 (2*,1,3,2,2*), Okoniewski 15 (3,3,3,3,3), Buczkowski 7+3 (2*,0,2*,2,1*), A. Łaguta 10+1 (3,1,3,1*,2), Nowak 2 (2,0,0), Łęgowik 1 (0,1,0).

Toruń: Doyle 5+2 (1,2,1*,1*,0), Gomólski 3+1 (0,1*,2,0), Holder 10 (1,3,2,3,1), Miedziński 3+1 (0,2*,1,-,-), G. Łaguta 7 (w,3,1,3,0), Przedpełski 10+1 (3,2*,2,0,3), Fajfer 3 (1,2,w).

Pierwszy mecz: 59:31 dla Torunia. Bonus: Toruń.

Unia Tarnów - PGE Stal Rzeszów 48:42

Tarnów: Vaculik 10+2 (2,2*,3,2,1*), Mroczka 9+1 (0,3,2*,3,1), Bjerre 8+1 (3,2,1*,2,0), Madsen 4+3 (2*,1*,t,1*), Kołodziej 12+1 (3,3,2,2*,2), Dąbrowski 1 (1,0,0), Koza 4 (2,0,0,2).

Rzeszów: Hancock 18 (3,3,3,3,3,3), Baran 2 (1,0,1,w), Lampart 8 (1,2,1,1,3,0), Jabłoński 0 (u,-,0,-), Larsen 2+1 (1*,1,0,0,-), Czaja 0 (u,0,-), K. Rempała 12+2 (3,2,1*,3,1,2*).

Pierwszy mecz: 47:43 dla Stali. Bonus: Unia.

1. FOGO Unia Leszno 13 27 +87
2. Unia Tarnów 13 19 +17
3. Betard Sparta Wrocław 13 17 +70
4. KS Toruń 13 15 +23
5. SPAR Falubaz Zielona Góra 13 14 -21
6. Stal Gorzów 13 12 +20
7. PGE Stal Rzeszów 13 11 -36
8. GKM Grudziądz 13 10 -160

14. kolejka (23.08): Zielona Góra – Grudziądz, Rzeszów – Gorzów, Leszno, – Wrocław, Toruń – Tarnów.

Nice Polska Liga Żużlowa

Orzeł Łódź - Ostrovia Ostrów 51:39

Orzeł: Andersen 12+1 (2*,3,1,3,3), Tungate 9+1 (3,t,3,1,2*), Jamróg 11 (2,3,3,3,0), Adamczak 0 (0,0,d,d), Biełousow 14 (2,3,3,3,3), Niedźwiedź 3 (2,1,0,d), Kościelski 2+2 (1*,1*,d).

Ostrovia: Michał Szczepaniak 5 (0,2,1,1,1), Ajtner-Gollob 4+1 (1,1*,2,d), Michelsen 11 (3,2,2,2,2), Mat. Szczepaniak 2 (1,d,0,1,-), Holta 10+1 (3,2,2,2,1*), Krakowiak 1+1 (0,1*,-), Borowicz 6 (3,0,1,2,d).

Pierwszy mecz: 63:27 dla Ostrovii. Bonus: Ostrovia.

Polonia Bydgoszcz - Wanda Kraków 58:32

Polonia: Hougaard 12 (3,2,3,3,1), Jędrzejewski 5+2 (2*,1*,1,1), Kościecha 8+1 (2*,2,1,3,-), Miśkowiak 9+1 (3,1,3,2*,-), Woźniak 15 (3,3,3,3,3), Kubera 8+1 (3,1,2*,2), Rydlewski 1 (1,d,0,0).

Wanda: Watt 5 (0,3,2,t,d,0), Kuciapa 7+1 (1,d,1*,2,3), Pytel 1 (0,d,-,-,1), Miesiąc 3 (1,2,0,0), Karpow 12 (2,3,2,2,1,2), Kaczmarek 3 (2,0,0,0,1), Zgardziński 0 (0,1,-).

Pierwszy mecz: 46:44 dla Wandy. Bonus: Polonia.

Start Gniezno - Lokomotiv Daugavpils 36:54

Start: A. Gomólski 4 (2,2,0,0), Soegaard 5+1 (1*,1,-,1,2), Newman 5+2 (1,1*,0,2,1*), Suchecki 7 (0,2,3,2,w), Kościuch 11 (t,3,1,1,3,3), Piosicki 2 (1,1,d,w), Wawrzyniak 2 (2,0,0).

Lokomotov: Bogdanow 12+1 (3,3,2*,3,1), Pleszakow 0 (0,0,-,w,-), Lindgren 9+1 (3,2,2*,2), Puodżuks 10+1 (2*,1,3,1,3), Lindbaeck 10+1 (2*,3,2,3), Kostygow 1 (w,d,1,0), Lebiediew 12+1 (3,3,3,1*,2).

Pierwszy mecz: 61:29 dla Lokomotivu. Bonus: Lokomotiw.

Pauzował ROW Rybnik.

1. ROW Rybnik 11 23 +226
2. Lokomotiv Daugavpils 11 23 +128
3. Ostrovia Ostrów 11 19 +87
4. Polonia Bydgoszcz 12 13 +11
5. Orzeł Łódź 11 10 -112
6. Wanda Kraków 11 7 -140
7. Start Gniezno 11 1 -200

2. finał IMŚJ (sobota, Lublin): 1. Przedpełski 14 (2,3,3,3,3), 2. Zmarzlik 12 (3,3,3,3,w), 3. Lebiediew (Łotwa) 11+3 (1,2,3,3,2), 4. Thomsen (Dania) 11+2 (3,3,d,3,2), 5. Drabik 10 (0,3,2,2,3), 6. Kułakow (Rosja) 10 (2,2,3,2,1), 7. Fricke (Australia) 7 (1,1,2,2,1), 8. Bech (Dania) 7 (1,1,2,1,2), 9. Nielsen (W. Brytania) 6 (0,1,2,0,3), 10. Michelsen (Dania) (3,2,u,1,d), 11. Palovaara (Szwecja) 6 (2,2,0,0,2), 12. Grobauer (Niemcy) 5 (3,0,1,w,1), 13. Kurtz (Australia) 4 (t,1,w,0,3), 14. Busk Jakobsen (Dania) 4 (2,0,d,1,1), 15. Grondal (Dania) 3 (0,0,1,2,0), 16. Haertel (Niemcy) 2 (0,0,1,1,w).

Klasyfikacja po 2 z 3 turniejów: 1. Zmarzlik 26, 2. Przedpełski 22, 3. Thomsen 21, 4. Michelsen 20, 5. Bech i Fricke po 17, 7. Lebiediew 16, 8. Jakobsen 15, 9. Kurtz i Palovaara po 14, 11. Kułakow 13, 12. Nielsen 11, 13. Drabik 10.

Ostatni turniej 19 września w Pardubicach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska