Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miedź zwolniła bramkarza

Dawid Sołtys
Piłkarze Miedzi Legnica, zamiast gry o awans, walczą o utrzymanie. Taki jest cel legniczan na drugą połowę sezonu w II lidze.

Jesienią zespół zawiódł. Podopieczni Jarosława Pedryca zajmują 15. miejsce w rozgrywkach, co oznacza spadek.
- Dotychczas większość meczów graliśmy na wyjazdach, co na pewno jest jedną z przyczyn porażek. Wiosną będzie inaczej. Chcemy utrzymać się w II lidze, bez konieczności rozgrywania baraży - wierzy szkoleniowiec legnickiej drużyny.

Już od początku sezonu ze stadionu przy alei Orła Białego dochodziły złe wieści. Z klubem pożegnało się dwóch czołowych zawodników: Sebastian Ziajka i Artur Melon, a po 4. kolejce z prowadzenia drużyny zrezygnował Janusz Kubot, który nie potrafił dogadać się z klubowymi działaczami.

Lukę po Ziajce i Melonie mieli załatać nowi piłkarze, a następcą Kubota został Pedryc (przez dwa spotkania drużynę prowadził Władysław Moroch). Miał przed sobą ciężkie zadanie: drużyna po sześciu kolejkach miała na koncie zaledwie trzy punkty i była rozbita psychicznie.
W trenerskim debiucie w Miedzi zespół Pedryca wygrał w Szczecinie z Pogonią 2:1 i jakby się otrząsnął. Niestety, później dobre mecze przeplatał ze słabymi. Napastnikom brakowało skuteczności. W marnowaniu doskonałych okazji prym wiedli Marcin Orłowski i Damian Misan. Obaj nie zdobyli jeszcze żadnego gola.

Dali o sobie znać także niedoświadczeni bramkarze: Mateusz Imianowski i Daniel Główka. Szczególnie często wpadki zaliczał Imianowski. Czara goryczy przelała się po przegranym meczu z Czarnymi Żagań (1:2), gdy w ostatniej minucie przepuścił gola z 40 metrów. - Jego nie zobaczymy już w Miedzi na wiosnę - mówi trener legniczan.

Wpływ na słabszą dyspozycję piłkarzy miały także ciągłe zawirowania wokół klubu. Wycofał się sponsor - grupa inwestycyjna Garman. Były problemy z uzupełnieniem składu zarządu, ale najważniejszą kwestią pozostają długi sięgające ok. 1,3 mln zł. Ostatecznie Miedź otrzyma od miasta 400 tys. zł na pokrycie zobowiązań wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska