Dworzec Główny nie przestaje też zaskakiwać. W tunelu łączącym peron pierwszy z drugim, od strony ul. Małachowskiego, stoi hydrant. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie jego nietypowa lokalizacja. Pasażerowie zastanawiają się dlaczego stoi on samotnie... na środku tunelu. - Macie piękny dworzec, ale z tą skrzynką to chyba jakaś pomyłka - drwi Kazimierz Kasprzyk, podróżny z Poznania. Dodaje, że przypomina mu się polski serial Alternatywy 4, gdzie budowlańcy też mieli racjonalizatorskie pomysły.
PKP uspokajają, że wszystko jest zgodnie z projektem. - Za hydrantem przygotowano miejsce na bankomat, albo ciąg szafek na bagaże - wyjaśnia Bartłomiej Sarna z PKP. Jego zdaniem, gdy zostaną one już zamontowane, skrzynka nie będzie już tak dziwić podróżnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?