Sprawcy tragedii poszukiwano przez tydzień. O pomoc policja apelowała za pośrednictwem gazet i telewizji. Auto znaleziono w stodole należącej mieszkańca Długołęki. 37-latek przyznał się do winy. Trafił do aresztu na 3 miesiące. Grozi mu 12 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?