W zawodach uczestniczyło 12 drużyn rozpoznawczych z całego kraju oraz zwiadowcy z Armii Stanów Zjednoczonych
Żołnierze musieli zmagać się w takich konkurencjach jak choćby: strzelanie na celność i skupienie na dystansie 100 metrów, test z rozpoznawania sylwetek sprzętu i uzbrojenia armii innych państw, pokonywanie toru przeszkód, kierowanie ogniem drużyny poprzedzone marszobiegiem w pełnym oporządzeniu, pętla taktyczna o długości ponad 40 kilometrów z wykonywaniem dodatkowych zadań na punktach kontrolnych.
- Zawody były bardzo wymagające zarówno pod względem sprawnościowym, jak i psychofizycznym, wymagały też mistrzowskiego przygotowania w zakresie prowadzenia rozpoznania i posługiwania się bronią oraz specjalistycznym sprzętem rozpoznawczym - podsumował zmagania kierownik zespołu major Artur Gonciarz z Zakładu Rozpoznania i Dowodzenia WSOWL.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?