W pierwszej kolejności Błaszczykowski dziękował kibicom, którzy od początku turnieju wspierali polską reprezentację z całych sił. - Dziękuję wszystkim, bo to, co przeżyliśmy w ostatnich dniach, było wielkie. Dziękujemy za wsparcie i za to, że w nas wierzyli - mówił pomocnik Borussii Dortmund.
W pierwszej połowie biało-czerwoni mieli kilka dogodnych okazji strzeleckich, ale żadnej z nich nie wykorzystali. Drugie 45 minut należało już do Czechów.
- Musieliśmy się odkryć. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że będziemy narażeni na kontry rywali. Po jednej z nich straciliśmy gola - zauważył Błaszczykowski, który zauważył także pocieszające aspekty w występach reprezentacji Polski na Euro 2012.
- Ocena tego turnieju musi być negatywna, bo nie wyszliśmy z grupy. Pozytywne jest jednak to, że z każdym rywalem walczyliśmy jak równy z równym. Przeżyliśmy wiele pięknych chwil. To był fajny turniej, szkoda, że dla nas trwał tak krótko. Trzeba żyć dalej i przemyśleć pewne rzeczy. Doświadczenie, które zdobyliśmy, jest bezcenne - zakończył.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?