Fredrik Lindgren przeszedł w poniedziałek we Wrocławiu kompleksowe badania po niedzielnym upadku w Częstochowie. - Raczej nic strasznego się nie dzieje. Był wstrząs mózgu, biodra i podbrzusze też poobijane, ale dobrze, że się Fredka nie połamał, bo nieźle przywalił - powiedział nam przed godziną menedżer Betardu Sparty Piotr Baron, choć było to jeszcze przed odebraniem Szweda ze szpitala.
W niedzielę wrocławscy żużlowcy wybierają się do Zielonej Góry, trzeba zatem klecić skład. - Tyrona Proctora (0 pkt w Częstochowie - WoK) nie skreślamy, bo źle nie jechał. Miał jednak duże problemy sprzętowe, po dwóch kółkach tracił szybkość. Ma przyjechać w czwartek, podobnie jak Dennis Andersson. Ben Barker pojawi się na sobotni trening - przekazał nam Baron. Mowa o gościnnych treningach w Opolu, bo przecież Stadion Olimpijski zajęła opera.
- Tai Woffinden będzie może gotów na 1 lipca, a Nicolai Klindt na połowę bądź końcówkę lipca - prognozował w poniedziałek Baron.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?