Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smuda: Ważne, żeby nikt nie połamał nóg

Paweł Kucharski
W sobotę w Klagenfurcie (godz. 17) reprezentacja Polski rozegra towarzyski mecz ze Słowacją. Po nim zapadnie ostateczna decyzja o tym, jak będzie wyglądał skład naszej drużyny na Euro 2012.

W tym spotkaniu mamy zobaczyć najsilniejszy skład reprezentacji Polski. - Ale to nie oznacza, że ci sami piłkarze zagrają z Grecją - zaznaczył od razu Smuda i zapowiedział, że wykorzysta wszystkie możliwe zmiany w trakcie gry. Po to, by dać szansę pokazania się tym piłkarzom, przy których wciąż stoją znaki zapytania w kontekście ostatecznego składu. Ten poznamy w niedzielę.

- W sobotę najważniejsze będzie to, żeby nikt sobie połamał nóg. Zależy nam na tym, żeby wszyscy byli zdrowi i nikt nie ubył ze składu. Mimo to, zagramy poważnie, bo chcemy wygrać. To na pewno będzie trudniejszy sprawdzian, niż ten z Łotwą - podkreślił Smuda.

- Podejdziemy do tego meczu tak, jak do każdego innego. Jeśli będziemy myśleć tylko o tym, żeby nie doznać kontuzji, to wtedy właśnie o nie łatwiej. Dla nas to będzie kolejna jednostka treningowa, która może nam wiele dać w przygotowaniach - dodał Lewandowski, który wlał przy okazji wiele nadziei w serca polskich kibiców. - Jestem w dobrej formie, takiej samej jak w finale Pucharu Niemiec z Bayernem. A na Euro będzie w jeszcze lepiej.

Mecz ze Słowacją będzie ostatnim poważnym sprawdzianem biało-czerwonych przed Euro 2012. Co prawda 2 czerwca czeka nas jeszcze mecz z Andorą na Stadionie Legii Warszawa, ale ten zespół nie prezentuje choćby jednej trzeciej umiejętności naszych grupowych rywali na mistrzostwach Europy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska