Bjerremy go!

Tyle mijanek, co w sobotę podczas finału Złotego Kasku, nie było na Stadionie Olimpijskim przez cały sezon. Na czym tak bardzo zależało większości? Kilka dni przed imprezą - dosłownie - władze GKSŻ-u wpadły na genialny, bez ironii, pomysł.

Oto pierwsza trójka w nagrodę nie tylko staje na podium, ale przede wszystkim zapewnia sobie udział w światowych eliminacjach do Grand Prix 2010. Bez konieczności przedzierania się wiosną przez krajowe sito. To była riposta na falę zwolnień lekarskich, która zalała w ostatnim czasie klub z Mickiewicza. Z udziału w Złotym Kasku mniej ambitni zaczęli się wycofywać jeden po drugim. Udało się zebrać piętnastu chętnych, którzy stworzyli naprawdę ciekawy spektakl.

Z udziału w imprezie zrezygnował m.in. Sebastian Ułamek, który wywalczył sobie starty w Grand Prix 2009. Jeden problem ma więc już na głowie.
- Wiele torów w cyklu jest nowych i ich nie znam. Może więc być różnie. Już widzę te nagłówki w gazetach i krytykę mojej osoby - mówił Ułamek po swoim sukcesie w GP Challenge. Nieokiełznanej, euforycznej radości widać nie było. Nie w smak mu zatem walka o Grand Prix 2010. Bo, nie daj Boże, znów się powiedzie. Częstochowianin ma jednak swoje lata - dokładnie 33 - i swoje miejsce w szeregu zna.

Co innego jednak Krzysztof Kasprzak, gdzie tylko można podkreślający wielkie ambicje i chęć powrotu do elity. A na Złoty Kask się wypiął. Nie zrobili tego jego starsi koledzy z Unii - Jarosław Hampel i Damian Baliński. Oni swoich kibiców uszanowali.
Zamykając temat kadry - w mediach poszła fama, że wiosną rozegrany zostanie od razu finał krajowych eliminacji. Stawką - pozostałe miejsca w kadrze. Jak podawano, półfinałów nie będzie, bo listę startową ustali selekcjoner Marek Cieślak. To nieprawda.

- Przekonam działaczy, żeby te półfinały jednak rozegrać. Niezadowolenie pominiętych skupi się przecież na mnie - zdradził nam Cieślak. I słusznie. Ci, którzy okażą się najlepsi, wszystko będą zawdzięczać sobie. A ci, którzy odpadną, pretensje będą mogli mieć tylko do siebie. A nie do Cieślaka. Szkoda tylko, że w sobotę od defektu na prowadzeniu zaczął rywalizację Daniel Jeleniewski. Gdyby dowiózł trójkę, miałby baraż o trzecie miejsce z Danielem Jeleniewskim.
Jeszcze przed imprezą Jeleń poinformował z płyty boiska, że zostaje w Atlasie na nowy sezon. Koniec końców przystał na stare warunki, bo 20-procentową podwyżkę - którą pragnął wywalczyć - wybito mu z głowy. Możemy więc podać już skład drużyny, która spróbuje powalczyć za rok o medal DMP. Potwierdzają się bowiem nasze doniesienia, że WTS wzmocnią Duńczyk Kenneth Bjerre i Australijczyk Adam Shields. Kontrakty nie zostały jeszcze parafowane, lecz warunki ustalono.

Tomasz Chrzanowski, o którym również pisaliśmy, chciał się tylko we Wrocławiu rozejrzeć.
Mocną stroną ekipy winna być para młodzieżowców: Maciej Janowski i Ben Barker. Na Wyspach Anglik notował ostatnio naprawdę fantastyczne występy, a i jego tegoroczny debiut na Stadionie Olimpijskim był naprawdę obiecujący.

Problemy z juniorami mogą mieć za to inni. Chris Holder przedłużył co prawda umowę z Unibaksem Toruń (na dwa lata), lecz wiosną wróci już na Pomorze jako senior. Pod Jasną Górą z wieku młodzieżowego wyrósł z kolei Mateusz Szczepaniak. Nie bardzo nawet wiadomo, kim łatać dziury. Można spoglądać w kierunku Rybnika (Patryk Pawlaszczyk i Michał Mitko) bądź Grudziądza (Marcin Mroczka). Jedna rzecz winna jednak cieszyć wszystkich. W ekstralidze 2009 nie będzie słabych ekip. A to gwarancja emocji.

We Wrocławiu niemal wszystko już jasne, czekamy na nowy tor. A tu ciekawostka - oba łuki będą się różnić, by było i trudniej, i atrakcyjniej.

Atlas 2009
1. Kenneth Bjerre
2. Adam Shields
3. Tomasz Jędrzejak
4. Daniel Jeleniewski
5. Jason Crump
6. Maciej Janowski
7. Ben Barker

Złoty Kask - Wrocław
1. Damian Baliński (Unia Leszno) 14 (3,3,3,3,2),
2. Jarosław Hampel (Unia Leszno) 13 (3,2,2,3,3),
3. Adrian Miedziński (Unibax Toruń) 11 (3,3,3,1,1),
4. Piotr Świderski (RKM Rybnik) 9 (2,2,1,3,1),
5. Roman Poważny (Marma Rzeszów) 8 (0,0,3,2,3),
6. Adam Skórnicki (PSŻ Poznań) 8 (3,3,2,0,0),
7. Daniel Jeleniewski (Atlas) 8 (d,1,3,2,2),
8. Tomasz Jędrzejak (Atlas) 8 (1,2,0,2,3),
9. Norbert Kościuch (PSŻ Poznań) 8 (2,2,2,0,2),
10. Grzegorz Walasek (ZKŻ Zielona Góra) 8 (1,1,2,2,2),
11. Piotr Protasiewicz (ZKŻ) 7 (1,3,1,1,1),
12. Grzegorz Zengota (ZKŻ) 6 (1,1,0,3,1),
13. Sławomir Drabik (Unia Tarnów) 5 (2,0,0,0,3),
14. Jacek Rempała (Unia Tarnów) 4 (2,0,1,1,0),
15. Rafał Trojanowski (PSŻ Poznań) 3 (0,1,1,1,0).