Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga Mistrzów: Raz, a dobrze. Chelsea - Barcelona 1:0

PK
Coż z tego, że Barcelona miała miażdżącą przewagę w posiadaniu piłki i stworzyła sobie mnóstwo okazji strzeleckich, skoro po pierwszym meczu drugiego półfinału Ligi Mistrzów bliżej awansu jest Chelsea?

Kiedy w 9. minucie Alexis Sanchez trafił w poprzeczkę bramki gospodarzy, kibice "Dumy Katalonii" mogli sobie pomyśleć: "OK, jak nie teraz, to za parę chwil coś pewnie wpadnie". O taką prognozę było łatwiej, tym bardziej że proporcje utrzymania się przy piłce wynosiły w tym momencie mniej więcej 75 do 25. Rzecz jasna na korzyść Barcelony, która co i rusz siała zagrożenie pod świątynią Petra Cecha i jego kolegów.

Upływały minuty, a obraz gry nie ulegał zmianie. Piłkarze Pepe Guardioly wymieniali między sobą setki podań, a gospodarze ze spokojem czekali na to, co zmajstrują Lionel Messi i spółka. Wiedzieli też, że jeśli nadarzy się choć pół szansy na skontrowanie, to muszą ją wykorzystać. Ta nadarzyła się w doliczonym czasie gry pierwszej połowy.

Zaczęło się od straty Messiego. Piłkę przejął Frank Lampard, podał do Ramiresa, ten zacentrował w pole karne do Didiera Drogby, który z kilku metrów wymierzył wyrok. Victor Valdes nie miał najmniejszych szans. Dodajmy, że to był pierwszy i jedyny w tej części gry celny strzał Chelsea.

W drugiej połowie odlądaliśmy ten sam, nieco nudnawy już, scenariusz. Ja do ciebie, ty do mnie - tak wyglądała gra Katalończyków, którzy mieli jednak nieco więcej problemów z wbiciem piłki w pole karne. Nie mówiąc już o wbijaniu jej do siatki bramki Chelsea. Londyńczycy utrzymali pełną koncentrację do ostatniej minuty i pokonali "Dumę Barcelony".

Przypomnijmy, że w innym półfinale Bayern Monachium pokonał we wtorek Real Madryt 2:1.

Chelsea Londyn - FC Barcelona 1:0 (1:0)
Bramka:
Drogba 45+2

Chelsea: Cech - Ivanović, Cahill, Terry, Cole - Lampard, Mikel, Meireles Ż - Mata (74 Kalou), Drogba Ż, Ramires (88 Bosingwa).
Barcelona: Valdes - Alves, Puyol, Mascherano, Adriano - Xavi (87 Cuenca), Busquets Ż, Iniesta - Messi, Sanchez (66 Pedro Ż), Fabregas (78 Thiago).

Rewanż 24 kwietnia w Barcelonie (godz. 20.45).

Wtorek: Bayern Monachium - Real Madryt 2:1 (Ribery 17, Gomez 90 - Oezil 52).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska