Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porwali dzieci. Wpadli dzięki czujności hotelarzy z Polski

Katarzyna Wilk
Jeleniogórska policja zatrzymała w piątek małżeństwo z Niemiec, które porwało dwójkę swoich dzieci i uciekło z nimi do Polski.

Kilkanaście dni ukrywali się razem z 10-letnią córką i 12-letnim synem w okolicach Jeleniej Góry. Wpadli dzięki czujności hotelarzy.
- Dzieci były zaniedbane, brudne i ubrane w letnie rzeczy - mówi Dorota Liszka z hotelu Barok w Piechowicach. - Obsługa sprzątająca pokój zauważyła też, że rodzina praktycznie nie miała bagaży.
Jak dodaje Liszka, rodzina z Niemiec zachowywała się dość dziwnie, a w aucie trzymała zamknięte trzy psy.

Goście zatrzymali się w Piechowicach na dwa tygodnie. Hotel zastrzega sobie, że po pięciu dniach pobytu trzeba uregulować rachunek, nawet jeśli zamierzamy się zatrzymać na dłużej. Ale Niemcy tego nie zrobili. Najpierw tłumaczyli, że muszą jechać do bankomatu po pieniądze. Potem wyszło na jaw, że nie mają karty płatniczej. Pokrętnie tłumaczyli, że zapłacą przelewem. Rachunek opiewał na blisko 5 tys. zł.

W hotelu nie zamierzali czekać i zawiadomili policję.
- Okazało się, że temu małżeństwu niemiecki sąd odebrał prawa rodzicielskie. Dzieci miały trafić do placówki opiekuńczej - mówi Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Wcześniej Niemcy z dziećmi ukrywali się w jednym z hoteli w Szklarskiej Porębie. Za dwudniowy pobyt tam również nie zapłacili. Straty hotelu oszacowano na około 2 tys. zł. Friderike B. i Adreasowi B. za wyłudzenie usług hotelowych i gastronomicznych grozi 8 lat pozbawienia wolności. Oboje trafili do aresztu.

Natomiast ich dzieci zostały umieszczone w jeleniogórskim pogotowiu opiekuńczym. W poniedziałek do Jeleniej Góry przyjedzie przedstawiciel niemieckiego konsulatu, który zadecyduje o ich dalszym losie.
Niemcy najpierw w Polsce odpowiedzą za wyłudzenia. Natomiast za porwanie swoich dzieci, wobec których sąd odebrał im prawa rodzicielskie, staną przed niemieckim sądem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska