Komisja ze spółki organizującej przetarg uwzględniła właśnie protest jednego z konsorcjów odrzuconych w pierwszym etapie. Do grona faworytów w wyścigu o sięgający kilkaset milionów złotych kontrakt włączono niemiecką firmę Max Bogl. Przedsiębiorstwo to budowało m.in. duże stadiony we Frankfurcie i Kolonii.
O kontrakt na budowę wrocławskiej areny ta firma będzie rywalizować z konsorcjum polsko-greckim Mostostal Warszawa i J&P Avax oraz polsko-niemiecko-austriacką spółką Alpine Bau współpracującą z Hydrobudową Polska.
Grecki koncern J&P ma na swoim koncie budowę m.in. stadionu Olimpiakosu w Atenach. Austriacka firma zbudowała z kolei m.in. Allianz Arenę w niemieckim Monachium. Z rywalizacji o nasz stadion ostatecznie odpadły już chińskie konsorcja. Nie odwoływały się nawet po odrzuceniu ich ofert przez miasto.
Główny wykonawca stadionu ma zostać wyłoniony do końca roku. O jego wyborze zadecydują trzy czynniki: cena, czas realizacji inwestycji i długość gwarancji na nią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?