Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocławska wyprzedaż aut

Ryszard Żabiński
Infografika: Maciej Dudzik
Opla astrę kupimy o 9,6 tys. zł, a forda mondeo o 12 tys. zł taniej.

We wrocławskich salonach, popularne marki samochodów można kupić od 2 tys. zł do 6,5 tys. złotych taniej. W wypadku droższych modeli, samochodów dostawczych i terenowych, obniżki mogą sięgać nawet 12-20 tys. złotych.
Większość wrocławskich dealerów nazywa te promocje "wyprzedażą rocznika 2008". Z reguły takie wyprzedaże były pod koniec roku lub nawet w styczniu, teraz jednak sytuacja się zmieniła.

Najbardziej popularna na polskim rynku Toyota, już w lipcu obniżyła ceny o 7-16 proc. Wynikało to z silnego wzrostu kursu złotówki wobec euro. Teraz jednak, to euro odrabia straty.
- Informujemy klientów, że od listopada zapowiedziana jest podwyżka cen o ok. 1-3 proc. - mówi Jakub Kędzierski z wrocławskiej firmy Alan Auto. - Jeśli ktoś więc planuje zakup toyoty, to lepiej zrobić to teraz.

- W naszym przypadku mówimy o wyprzedaży rocznika 2008 - mówi Marcin Gaweł z wrocławskiej firmy Hornet. - Idzie ona bardzo dobrze, obserwując ruch w salonie, trudno powiedzieć, że jest jakiś kryzys. Duży upust mamy w wypadku opla astry classic, wynosi on 9,6 tys. złotych. Ten model będzie produkowany do końca roku.
Na brak kupujących nie mogą narzekać również we wrocławskim Elcarze, który handluje skodami.
- Upusty cenowe, na nowe auta, wynoszą od 2 tys. zł do 9,5 tys. zł - mówi Adrian Podporski z Elcaru. - Zainteresowanie jest duże, wybór aut z rocznika 2008 jest już mniejszy niż jeszcze kilka tygodni temu.

- Ford ostro tnie ceny - mówi Ewelina Harłożyńska z wrocławskiego dealera Forda, firmy Dom Samochodowy Germaz. - W przypadku forda mondeo upust wynosi 12 tys. złotych, a terenowego forda rangera można kupić aż o 27 proc. taniej. Klientów przyciąga do naszego salonu również zupełnie nowy model forda fiesty (oficjalna premiera dopiero w styczniu 2009 roku).
Szymon Tujaka z wrocławskiego Amicaru przyznaje, że wyprzedaż rocznika 2008 ruszyła znacznie wcześniej.
- Na popularne modele grande punto, brava i linea mamy upusty wynoszące 5,5 tys. - 6 tys. złotych - mówi.

Większość klientów kupuje samochody na kredyt. Wielu z nich obawia się też, że w związku z kryzysem finansowym na świecie, ich uzyskanie będzie trudniejsze.
- Banki zaostrzyły warunki udzielania kredytów hipotecznych, ale na szczęście nie zrobiły tego w wypadku kredytów gotówkowych i samochodowych - mówi Bartłomiej Samsonowicz z Comperia.pl, porównywarki produktów finansowych. - Niektóre banki, jak PKO BP, Millennium czy Pekao S.A. w ogóle nie oferują kredytów samochodowych, tylko gotówkowe.

Pożyczki na samochód nie są tanie. Oprocentowanie, w różnych bankach, wynosi 9,5 - 14,5 proc., a prowizja może wynieść - 1 - 5 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska