Podaruj cząstkę siebie

Wolontariusze z gimnazjum nr 7 w Wałbrzychu rozpoczęli niezwykłą akcję. Namawiają dorosłych do zgody na pośmiertną transplantację organów, które mogą ratować życie innym. Kampanię nazwali "Z życia dla życia". W minioną niedzielę pod kościołami, z którymi współpracuje szkoła, po raz pierwszy rozdali wiernym setki karteczek. Wypełnienie ich oznaczało zgodę na pobranie organów.

- To wspaniały pomysł. Jeśli tylko co dziesiąta osoba wyrazi zgodę, to można będzie uratować wielu ludzi - mówi Aldona Piątkowska, nauczycielka.
Razem z Małgorzatą Smędą, która w szkole zajmuje się wolontariatem, towarzyszyły dzieciom podczas niedzielnej akcji.
- Nikt nie był zdziwiony, bo poprosiliśmy księdza, by na mszy poinformował, że czekamy przed kościołem - opowiada Julia Figura, uczennica z trzeciej klasy.

Ona i jej koleżanki, Nikola Kowalczyk i Ania Czerwińska rozdały 120 ulotek pod kościołem pw. świętych apostołów Piotra i Pawła w dzielnicy Podzamcze.
- Mamy w szkole prawie 30 wolontariuszy. Rozdawali karteczki po każdej mszy od godz. 9 do 14 - chwali Iwona Wal, dyrektor placówki.
To ona wpadła na pomysł, by zrobić kampanię propagującą przeszczepy. Kiedy okazało się, że aby być dawcą, wystarczy być pełnoletnim, wypełnić karteczkę i mieć ją przy sobie, zaraziła pomysłem uczniów.
- Nasza szkoła nosi imię Jana Pawła II, a to zobowiązuje - wyjaśnia Wal.

Akcję szkoły wspiera nie tylko Kościół, ale także prezydent Wałbrzycha Piotr Kruczkowski, który objął nad nią patronat. Na uroczystej inauguracji w zamku Książ, podczas sympozjum poświęconego życiu i działalności Jana Pawła II, sam dał zgodę na pobranie jego organów.
- Cel akcji idealnie opisują słowa patrona gimnazjum. Dlatego na uznanie zasługuje zaangażowanie szkoły - mówił Kruczkowski.
Uczniowie zapowiadają, że teraz karteczki trafią do ich rodziców, a później do uczniów innych szkół.