Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik w przebudowie

Michał Lizak
Amerykanin Daryl Greene ma za sobą kilka meczów w barwach Turowa Zgorzelec
Amerykanin Daryl Greene ma za sobą kilka meczów w barwach Turowa Zgorzelec Wojciech Wilczyński
Carr wyrzucony za niesportowy tryb życia. Od wtorku treningi w Górniku zaczną Stefański i Chanas.

Nowy trener, trzech nowych zawodników i przede wszystkim nowe podejście do gry - tak może wyglądać ekipa Victorii Górnika przed sobotnim spotkaniem z AZS-em Koszalin. Pierwszym, które ma zakończyć się zwycięstwem.

Od poniedziałku Marcus Carr oficjalnie już nie jest koszykarzem Górnika. Amerykański rozgrywający stracił pracę, bo zarzucano mu niesportowy tryb życia. Carr - mimo wcześniejszych ostrzeżeń - nie stawił się na sobotnim treningu, zasłaniając się chorobą. Okazało się jednak, że nie było to przeziębienie, ale bardziej "syndrom rozrywkowego piątkowego wieczoru". W poniedziałek rozwiązano z nim kontrakt.

Okazuje się, że nie był to pierwszy tego rodzaju wyskok Carra. do tej pory uchodziło mu to na sucho, ale po zmianie trenera szybko został sprowadzony na ziemię. Może więc kłopoty z rozgrywaniem, z jakimi od początku sezonu borykał się Górnik, nie były spowodowane tylko i wyłącznie kontuzjami w okresie przygotowawczym?

Faktem jest jednak, że Górnik na szybko potrzebuje nowego rozgrywającego. Najprawdopodobniej jeszcze dziś przyleci do Polski Daryl Greene - amerykański rozgrywający znany z występów w Turowie Zgorzelec, w sezonie 2005/2006. Zagrał wówczas w 12 pojedynkach, notując przeciętnie ponad 9 punktów i 4 asysty w meczu. Sezonu w Zgorzelcu nie dokończył, a potem... słuch o nim zaginął.

Greene posturą przypominał bardziej boksera niż koszykarza, ale sprawiał dość dobre wrażenie. Nie jest może kandydatem na gwiazdę ligi, ale stać go na grę na równym, rzetelnym poziomie. Czy to jednak wystarczy, by Górnik zaczął wygrywać?
Do Wałbrzycha mają dziś przyjechać dwaj kolejni gracze - byli koszykarze BASCO Śląska: Marcin Stefański i Kamil Chanas.
- Wczoraj dostałem propozycje kontraktu, dziś najprawdopodobniej go podpiszę i zacznę treningi. Wszystko wskazuje na to, że zadebiutuje w sobotnim pojedynku z AZS-em Koszalin - mówi Stefański, który długo zwlekał z wyborem nowego klubu, bo liczył na odbudowanie Śląska na bazie drugoligowych rezerw.

W podobnym tonie wypowiada się Kamil Chanas:
- Chciałem grać blisko Wrocławia, nie myślałem nawet o wyjeździe zagranicznym, bo ktoś tam zapłaci kilka euro więcej. Umowa nie została jeszcze podpisana, ale raczej nic złego już się nie wydarzy. Dzisiaj powinienem zacząć treningi w Wałbrzychu i - jeśli trener na mnie postawi - w sobotę zagrać już z Koszalinem - przyznaje Chanas.
W Górniku na pewno nie zagra kolejny z graczy BASCO Śląska przymierzany do drużyny z Wałbrzycha - Paweł Mróz. Skrzydłowy podpisał już kontrakt we włoskiej ekstraklasie - w ekipie Angelico Biella.

Nowe twarze w Wałbrzychu

DARYL GREENE
Wiek: 28 lat
Wzrost: 185 cm
Pozycja: rozgrywający
Przebieg kariery: Niagara (NCAA), Vanilla Weert (Holandia), Porvoon Tarmo (Finlandia), Turów Zgorzelec.

MARCIN STEFAŃSKI
Wiek: 25 lat
Wzrost: 199 cm
Pozycja: skrzydłowy
Przebieg kariery: Carbo Gliwice, SMS Warka, JDA Dijon (Francja), JSF Nanterre (Francja), BASCO Śląsk Wrocław.

KAMIL CHANAS
Wiek: 23 lata
Wzrost: 188 cm
Pozycja: rozgrywający
Przebieg kariery: wychowanek Śląska Wrocław.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska