18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagłębie Lubin gra do końca, ale tylko remisuje

Paweł Pluta
Piotr Krzyżanowski
Piłkarze ręczni Zagłębia stają się specjalistami od remisów. Już po raz trzeci z rzędu lubinianie podzielili się punktami z rywalami.

Najpierw w ostatniej sekundzie stracili zwycięstwo we własnej hali nad Vive Kielce, potem uratowali punkt w Kwidzynie.

Tym razem, znów we własnej hali, o mały włos nie przegrali z Travelandem Olsztyn, zdobywając bramkę na wagę remisu w ostatnich sekundach - z rzutu karnego. Jego egzekutorem był Piotr Obrusiewicz, który w sobotę zagrał bardzo dobre zawody, aż dziesięciokrotnie trafiając do bramki olsztynian.

Początek spotkania nie zapowiadał aż takich emocji, bo po 5 minutach gry Zagłębie prowadziło 5:1. Po kwadransie gry przewaga lubinian zaczęła topnieć. To efekt słabej postawy w obronie oraz licznych kar, których sędziowie z Płocka tego dnia nie żałowali (w sumie 20 min dla Zagłębia i 10 min dla Travelandu).

Zespół dobrze znanego na Dolnym Śląsku Edwarda Strząbały potrafił wykorzystać grę w przewadze i w 23. minucie wyszedł na pierwsze prowadzenie w meczu - 13:12. Do szatni lubinianie schodzili, przegrywając także jednym oczkiem, jednak po przerwie przewaga gości wzrosła do dwóch bramek. W miarę upływu czasu sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. W 38. minucie Zagłębie odzyskało prowadzenie, jednak na krótko. Potem znów wygrywali olsztynianie, by następnie tracić je na rzecz lubinian.

Kiedy w 47. minucie karnego obronił Roman Zaprutko, a lider Travelandu Piotr Frelek ujrzał czerwoną kartkę, wydawało się, że Zagłębie pogrąży rywala. Nic bardziej mylnego, bo goście nie poddali się, w 56. minucie, prowadząc 28:26. Do remisu doprowadził Obrusiewicz, ale w 59 min olsztynianie znów strzelili bramkę, a Adrian Niedośpiał ujrzał czerwony kartonik (z gradacji). Punkt uratował niezawodny tego dnia "Obrus".

Tylko 3 punkty straty do Zagłębia mają szczypiorniści Miedzi Legnica, którzy we własnej hali pokonali beniaminka z Mielca, przegrywając do przerwy jedną bramką. Oba zespoły kiepsko broniły, bo w sumie kibice zobaczyli aż 72 bramki! Zwycięstwo odniósł w Gdańsku Chrobry Głogów, zdobywając zwycięskiego gola w ostatniej sekundzie.
Zagłębie Lubin - Traveland-Społem Olsztyn 30:30 (16:17)
Zagłębie: Malcher, Zaprutko - Niedośpiał 1, Zadura, Steczek, Tomczak 4, Adamczak Paweł, Skalski 3, Kozłowski 4, Obrusiewicz 10, Migała 3, Anuszewski 2, Żubrowski, Kieliba 3.

Miedź Legnica - Stal Mielec 38:34 (17:18)
Miedź: Kryński, Kiepulski - Ścigaj 6, Kawaliow 1, Będzikowski 4, Fabiszewski 7, Grębosz 5, Skrabania 4, Szabat 7, Góreczny, Brygier 5, Rosiak 1, Petela.

AZS AWFiS Gdańsk - Chrobry Głogów 22:23 (11:13)
Chrobry: Zapora, Pitoń, Musiał - Paluch 1, Żak 5, Świtała 4, Piotrowski 1, Łuczak 1, Szymyślik 4, Misiaczyk 1, Stodko 3, Wita, Kuta 1.

Pozostałe wyniki
AZS AWF Gorzów - Vive Kielce 20:30 (8:14),
Focus Piotrków Tryb. - MMTS Kwidzyn 30:38 (14:17),
Azoty Puławy - Wisła Płock 20:30 (8:15).

Ekstraklasa szczypiornistów
1. Vive Kielce 8 13 +57
2. Wisła Płock 8 13 +22
3. Traveland Olsztyn 8 11 +13
4. Zagłębie Lubin 8 11 +7
5. Focus Piotrków 8 10 +9
6. Chrobry Głogów 8 8 +2
7. Miedź Legnica 8 8 -12
8. MMTS Kwidzyn 8 6 -1
9. AZS AWFiS Gdańsk 8 6 -2
10. Stal Mielce 8 4 -29
11. Azoty Puławy 8 3 -32
12. AZS AWF Gorzów 8 3 -34

W następnej kolejce (środa 22.10) grają:
Chrobry - Azoty,
Stal - Zagłębie,
Wisła - Miedź,
Traveland - Focus,
Kwidzyn - Gorzów Wlkp.,
Vive - Gdańsk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska