- Zaczniemy spokojnie, lekkim bieganiem. Będzie też obowiązkowe ważenie. Jednak żadnych kar za nadprogramowe kilogramy nie przewiduję. Chłopcy na pewno oglądają mistrzostwa Europy i widzą, że tacy Holendrzy nie mają niepotrzebnego tłuszczyku i pewnie biorą sobie ten przykład do serca - żartuje Rafał Ulatowski, trener Zagłębia, nawiązując do doskonałej formy podopiecznych Marco van Bastena.
Na zajęciach powinno pojawić się nawet czterech nowych piłkarzy. Już tradycyjnie działacze miedziowych nie chcą jednak zdradzić ich nazwisk.
- Póki nie złożą podpisów na umowach, nie ma o czym mówić - wyjaśnia Jakub Jarosz, dyrektor sportowy lubińskiego klubu.
Wiadomo jedynie, że na dzisiejszych zajęciach zabraknie najnowszego nabytku miedziowych - Ilijana Micanskiego. Bułgarski napastnik przyleci do Polski dopiero jutro.
Zagłębie na własnych obiektach będzie trenować przez tydzień. W przyszły poniedziałek drużyna wyjedzie na zgrupowanie do Wisły, gdzie będzie głównie pracować nad siłą i wytrzymałością. Przedtem jednak - w środę - Zagłębie zagra w Chobieni sparing z czwartoligową Polonią Leszno.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
