Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ślęza wraca do Wrocławia i chce powalczyć o awans

Marcin Indzierowski
Po niemal pięciu latach przerwy koszykarki Ślęzy znów będą rozgrywać swoje mecze we Wrocławiu.

Sekcja, która w listopadzie 2003 roku przestała istnieć z powodu kłopotów finansowych (zespół został wycofany z ekstraklasy po ledwie czterech meczach), odrodziła się za sprawą powołanego do życia stowarzyszenia WTK (Wrocławskie Towarzystwo Koszykówki). Po roku spędzonym w II lidze, przez trzy kolejne sezony wrocławianki grały w I lidze, ale ich pojedynki odbywały się w Siechnicach.

Od czerwca 2008 roku tytularnym sponsorem koszykarek została jednak EnergiaPro. Życzeniem przedstawicieli koncernu energetycznego było, by Ślęza znów występowała we Wrocławiu. I tak właśnie będzie. Areną pojedynków zespołu zostanie - jak przed laty - hala przy ul. Chełmońskiego.

Rozpoczynający się w sobotę sezon może być dla wrocławskiego klubu przełomowy, bo działacze, trener i zawodniczki zamierzają powalczyć o powrót do ekstraklasy.
- Przed nami 26 spotkań fazy zasadniczej. Każde będziemy chcieli wygrać, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że mamy trudnych rywali i wywalczenie awansu nie będzie łatwe - nie kryje Zbigniew Ryng, prezes klubu.

Drużyna została wzmocniona. Do Wrocławia trafiły m.in. Paulina Misiek (Ostrovia Ostrów Wlkp.) oraz Małgorzata Kudłak (Cukierki Brzeg), która ma na koncie występy w Ford Germaz Ekstraklasie.
- Znudziło mi się siedzenie na ławce w Brzegu, a tutaj będę mogła spędzać więcej czasu na parkiecie. Mam nadzieję, że po tym sezonie wrócę razem ze Ślęzą do ekstraklasy - twierdzi Kudłak, jedna z bardziej doświadczonych koszykarsko zawodniczek WTK.
- Kilka drużyn na papierze ma lepszy skład, ale jesteśmy dobrze przygotowani i nie musimy się nikogo bać - przekonuje Grzegorz Krzak, szkoleniowiec Ślęzy.
- Poprzedni sezon pokazał, że na parkiecie pieniądze nie grają. Choć pod względem budżetu jesteśmy gdzieś w środku pierwszoligowej stawki, to jeśli tylko będzie taka szansa, awansu nie odpuścimy - dodaje Ryng.

Pierwszym przeciwnikiem Ślęzy EnergiiPro będzie Korona Kraków, z którą w poprzednim sezonie wrocławianki przegrały w półfinale walkę o ekstraklasę. Spotkanie rozpocznie się w sobotę o godz. 18 (wstęp wolny), a nasze koszykarki po raz pierwszy zaprezentują się w nowych strojach, przygotowanych przez litewską firmę Tuta.
- Chcielibyśmy, żeby kibice licznie odwiedzali naszą halę. Zapraszamy ich serdecznie, postaramy odwdzięczyć się zwycięstwem - kończy szkoleniowiec Ślęzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska